Zaniepokojona Aleksandra Dulkiewicz w ostrych słowach o powrocie dzieci do szkół. "Czuję, że tym statkiem nikt nie dowodzi"

Aleksandra Dulkiewicz nie pozostawiła wątpliwości. Wprost przyznała, że czuje się zaniepokojona powrotem najmłodszych uczniów do placówek.

Aleksandra Dulkiewicz szczerze o powrocie dzieci do szkół

Gościem w czwartkowej audycji Radia Zet jest prezydent Gdańska. Aleksandra Dulkiewicz poruszyła m.in. temat przedsiębiorców, którzy zaczynając sprzeciwiać się narodowej kwarantannie i otwierają swoje lokale.

Dulkiewicz odniosła się też do decyzji rządu w sprawie powrotu dzieci do szkół, co ma nastąpić już 18 stycznia. Prezydent Gdańska wprost przyznała, że w jej opinii, najmłodsi uczniowie są traktowani jak "króliki doświadczalne".

Najmłodsza społeczność szkolna jest rzucana jako króliki doświadczalne, czy będzie wzrost zachorowań, czy nie. Mówię to z dużym żalem, bo czuję, że tym statkiem nikt nie dowodzi - mówiła na antenie Radia Zet.

MEiN poinformowało o szczegółach powrotu dzieci do szkół. To już jutroCzytaj dalej

Warto przypomnieć, że jak mówić 13 stycznia Przemysław Czarnek, pojawiła się nadzieja, że jeszcze w lutym do szkół wrócą również pozostali uczniowie.

Co ze starszymi dziećmi?

Przypominamy, że w minioną środę minister edukacji, Przemysław Czarnek, w programie Onetu, zabrał głos w sprawie starszych dzieci. Przyznał wówczas, że istnieje szansa, iż jeszcze w lutym wrócą do szkół.

Wszystko zależeć jednak będzie od sytuacji epidemiologicznej.

Chciałbym, żeby w każdym momencie, kiedy to będzie możliwe, kolejne roczniki wracały do nauczania stacjonarnego, bo zdalne nie zastąpi tego, co dowiadujemy się w szkole. Dzieci tracą na tym - mówił minister edukacji.

W optymistycznym wariancie, jeśli nie trafi do nas trzecia fala, myślę, że już w lutym będziemy mogli puścić, przynajmniej w systemie hybrydowym, uczniów starszych klas do szkoły.Luty i marzec to są miesiące, kiedy będziemy podejmować stopniowe decyzje - dodał.

.@Dulkiewicz_A w int. części #GośćRadiaZET: Najmłodsza społeczność szkolna jest rzucana jako króliki doświadczalne, czy będzie wzrost zachorowań czy nie. Mówię to z dużym żalem, bo czuję, że tym statkiem nikt nie dowodzi @RadioZET_NEWS

— Gość Radia ZET (@Gosc_RadiaZET) January 14, 2021

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Herbaty, których nie powinno się podawać dzieciom. Warto zwrócić uwagę na ważny szczegół
• Żona polskiego skoczka pochwaliła się dzieckiem. Podobne do taty?
• Wyjątkowy poród bliźniaków. Położna nie dowierzała, gdy spojrzała na jedno z dzieci, od razu chwyciła za telefon

Źródło: Twitter