Najczęstsze alergie pokarmowe u dzieci – jak je rozpoznać?
Dziecięce alergie pokarmowe są niestety dość powszechnym problemem, którego w żadnym wypadku nie należy bagatelizować. Dobrze byłoby zatem, gdyby rodzice wiedzieli, co najczęściej odpowiada za ich powstawanie. Warto też poznać objawy najpowszechniejszych alergii pokarmowych. Wreszcie – przydatna będzie wiedza na temat skutecznych sposobów ich leczenia.
Czym jest właściwie alergia pokarmowa?
„Alergię pokarmową można określić po prostu jako niewłaściwą reakcję układu odpornościowego. Dochodzi do niej zazwyczaj w bardzo krótkim czasie po spożyciu produktu, który był źródłem alergenu.
Co ważne, dziecięce alergie pokarmowe doprowadzają nierzadko do wstrząsu anafilaktycznego. Z tego też względu tak ważna jest czujność, zwłaszcza gdy pociecha spożywa określony pokarm po raz pierwszy” – przestrzega Wiola Lis, specjalistka z internetowego ekocentrum Arkana Smaku.
Alergii pokarmowej nie należy utożsamiać z nietolerancją, choć niekiedy ich symptomy mogą być ze sobą mylone. Zjedzenie niewielkiej ilości produktu, na który dziecko wykazuje nietolerancję, nie spowoduje u niego żadnych dolegliwości. Tego samego nie można niestety powiedzieć o alergii.
Jakie są najpowszechniejsze objawy alergii pokarmowych u najmłodszych?
Znajomość najczęstszych objawów alergii pokarmowych u dzieci może przydać się każdemu z rodziców. Pozwoli to na szybką i właściwą reakcję. Wśród najpowszechniejszych symptomów wymieniamy przede wszystkim:
- objawy żołądkowo jelitowe: zaparcie, biegunki, bóle brzucha czy wzdęcia;
- objawy ze strony układu oddechowego: kaszel, chrypka czy problemy z oddychaniem;
- objawy skórne: egzema, wysypka bądź pokrzywka.
Jak już wspomniano wyżej, u niektórych dzieci może dojść do wystąpienia wstrząsu anafilaktycznego. Jest to bezpośrednie zagrożenie nie tylko zdrowia, ale i życia dziecka. Z tego też względu należy być wyczulonym na wszelkie objawy inne niż te wskazane wyżej lub na objawy o wyjątkowo dużym natężeniu.
Co najczęściej powoduje alergię pokarmową u dzieci?
Alergię pokarmową u dzieci może wywołać tak naprawdę każdy pokarm. Z tego też względu rodzice muszą zachować szczególną czujność w trakcie rozszerzania diety swojej pociechy.
Wiola Lis z ekobazaru Arkana Smaku wyjaśnia: „Za blisko 90 procent wszystkich alergii pokarmowych odpowiadają: soja, ryby i owoce morza, mleko krowie, jaja, a także gluten. Dlatego też znajdziemy je na etykietach niektórych produktów spożywczych jako możliwe alergeny, mimo że nie ma ich bezpośrednio w składzie. Produkt taki mógł jednak mieć kontakt z alergenem na którymś z etapów produkcji, np. w tej samej fabryce czy miejscu konfekcji”.
Jeśli na podstawie charakterystycznych objawów podejrzewamy, że nasza pociecha ma alergię, warto wykonać stosowne badania. Pozwolą one na potwierdzenie lub wykluczenie naszych obaw. Jak najbardziej wskazana więc będzie konsultacja alergologiczna. Doświadczony lekarz zleci wykonanie odpowiednich testów, których interpretacja dostarczy wiedzy na temat tego, czy dziecko boryka się z alergią pokarmową. Jeśli diagnoza się potwierdzi, konieczne będzie wdrożenie adekwatnego postępowania.
Jak pozbyć się objawów alergii pokarmowych?
Aby pozbyć się uciążliwych objawów związanych z dziecięcą alergią pokarmową, trzeba zastosować tak zwaną dietę eliminacyjną. Niestety wykluczenie z jadłospisu pokarmów, na które pociecha jest uczulona, to jedyna droga do zdrowia i dobrego samopoczucia.
Wiola Lis z Arkanów Smaku podpowiada: „Jeżeli na przykład okaże się, że dziecko ma alergię na mleko krowie, konieczne będzie stosowanie jego zamienników. Pamiętajmy o tym, że białka mleka znajdują się nie tylko w mleku, ale i jego przetworach.
Jeśli pociecha boryka się zaś z alergią na gluten, musimy sięgać po produkty, które są bezglutenowe. Szukajmy na nich znaczka przekreślonego kłosa, aby mieć pewność, że dany produkt nie zawiera nawet śladowych ilości glutenu. Nawet one mogłyby bowiem spowodować nawrót uciążliwych objawów u dziecka”.
W porozumieniu z lekarzem można także zdecydować się na tak zwaną prowokację konkretnym alergenem. Może być ona przeprowadzana nie częściej niż na pół roku. U wielu dzieci z czasem rozwija się bowiem tolerancja na dany pokarm. Nie oznacza to więc, że dziecko uczulone na jakiś produkt już nigdy nie będzie mogło go spożywać. Wskazana jest jednak daleko posunięta ostrożność i obserwacja.