5 rzeczy, o których musisz pamiętać podczas antybiotykoterapii dziecka

Kontakt z lekarzem

W przypadku każdej choroby, na którą zapadnie nasze dziecko, od razu powinniśmy udać się z nim do lekarza. Jest to oczywista czynność, lecz nie zawsze bierzemy ją pod uwagę, bojąc się kolejek w przychodni. Dziecięce organizmy są jednak tak słabe, że nie należy z tym zwlekać. Lekarz jest osobą, która nie tylko jednoznacznie określi rodzaj choroby, lecz także dobierze odpowiedni antybiotyk, który niezbędny będzie do zwalczenia choroby. Oprócz tego dobierze on również odpowiednią dawkę leku. Powinna być ona odpowiednia do wieku i masy ciała. Pamiętajmy też, aby nie przerywać antybiotykoterapii bez wcześniejszego kontaktu z lekarzem.

Zapoznanie się z ulotką

Często chcąc przyśpieszyć proces leczenia, zapominamy o przeczytaniu ulotki, która dołączona jest do leku. Jest to jednak bardzo istotne i nie należy pomijać tego kroku. Na ulotce znajdują się ważne informacje dotyczące sposobu podawania i przechowywania leku. Znajdziemy tam także informacje o tym, co zrobić, gdy pominęliśmy jedną z dawek leku. Jest to poważna sprawa, ponieważ niektóre antybiotyki możemy podać od razu po pominięciu dawki, a z innymi należy czekać do kolejnej. Nasz brak rozwagi w tej kwestii może mieć szkodliwe konsekwencje. 

Odpowiednia pora

Podawanie antybiotyku również należy zaplanować rozważnie. Przed podaniem pierwszej dawki należy przemyśleć, jak ustalić podawanie. "Dziecko powinno przyjmować lek o stałych porach w cyklu 24-godzinnym, 12-godzinnym lub 8-godzinnym. Należy więc uwzględnić nasz cykl dnia oraz to, jaka pora będzie najlepsza do podawania dziecku. Ważne jest również to, aby dowiedzieć się, kiedy najlepiej podać dziecku lek: przed, w trakcie, czy po posiłku. Może to również mieć w pływ na porę, o jakiej zdecydujemy się podawać produkt. Nie powinniśmy też zapominać o tym, że dziecko powinno przyjmować antybiotyk z jedną szklanką przegotowanej, zimnej wody. Pomoże to przyśpieszyć jego wchłanianie i rozprowadzenie po organizmie” – tłumaczy ekspertka z ekologicznego centrum Arkana Smaku. 

Zaopatrzenie się w probiotyk

Antybiotyki mają na celu zniszczenie bakterii. Jednak w naszych organizmach znajdują się też pożyteczne bakterie, które antybiotyki potrafią zniszczyć. Najlepiej wtedy sięgnąć po probiotyk. Zadba on o odpowiednią ochronę flory bakteryjnej naszego dziecka. Niepodawanie probiotyku może skończyć się powikłaniami jelitowymi. Częstym zjawiskiem jest występowanie biegunek i bólów brzucha. Występowanie biegunki dodatkowo odwodni i osłabi organizm. Tak więc podawanie probiotyku pomaga zwalczyć chorobę szybciej. Należy jednak pamiętać o zachowaniu odstępu pomiędzy podawaniem tych dwóch leków. Po pierwsze: ich równoczesne przyjmowanie może doprowadzić do wymiotów. Po drugie: antybiotyk podany razem z probiotykiem zniszczy wszystkie dobre bakterie w nim zawarte.

W walce z chorobą oprócz antybiotyków istotne mogą okazać się też właściwe warunki odpoczynku oraz dieta. Tak więc o tym należy pamiętać:

• podawanie dużej ilości wody i innych płynów, zwłaszcza jeśli występuje gorączka,
• odpowiednia ilość snu w dostosowanych do tego warunkach,
• systematycznie wietrzenie pomieszczenia, 
• zbilansowana dieta, bogata w białko i witaminy z grupy A, C i B oraz naturalne probiotyki, jak kefir czy jogurt naturalny, 
• dbanie o systematyczną higienę, 
• ograniczenie ilości cukru w spożywanych pokarmach.

Wiola Lis z Arkanów Smaku podsumowuje: „Podawania dziecku antybiotyku nie musimy się bać. W połączeniu z probiotykiem stanowi on bowiem szansę na szybszą i skuteczniejszą walkę z chorobą. Minimalizuje również możliwe powikłania oraz skutki uboczne długotrwałej choroby. Istotne jest to, abyśmy zwrócili uwagę na to, jak odpowiednio go podawać. Pamiętajmy jednak, aby nie podawać dziecku leków na własną rękę i udać się najpierw po fachową konsultację”.