Joanna Opozda opowiedziała o problemach w ciąży
"Ciąża jest dla mnie bardzo trudnym czasem" - przyznała Joanna Opozda w rozmowie z portalem plotek.pl. Okres błogosławiony gwiazda przyrównała do walki o przetrwanie. Parokrotnie trafiła nawet do szpitala.
Słowa Joanny Opozdy poruszyły fanów. Okazało się, że ciąża jest dla niej wyjątkowo ciężkim okresem. Nie ma siły zadbać o siebie i cierpi na tym jej samopoczucie. Na szczęście może liczyć na wsparcie swojego męża, Antka Królikowskiego.
Joanna Opozda ma problemy w ciąży
Kiedy Joanna Opozda dowiedziała się o ciąży, była wniebowzięta. Od razu zaczęła dbać o swoje zdrowie i z troską podchodziła do każdego przygotowanego posiłku. Z czasem jednak zaczęły się problemy. Opozda trafiła nawet do szpitala na oddział patologii ciąży.
- Jak dowiedziałam się o ciąży byłam przeszczęśliwa i obiecałam sobie od razu, że zaczną się zdrowo odżywiać, rzuciłam cukier, zaczęłam gotować, piec zdrowe ciasta na stewi, spacerować minimum kilometr dziennie i tak te pierwsze dziesięć dni były zdrowym życiem. Później zaczęły się niestety problemy zdrowotne, bardzo poważne i tak naprawdę większość czasu spędziłam w łóżku, na patologii ciąży. Także w żaden sposób nie dbam o siebie w ciąży, ubolewam nad tym, ale wygląd u mnie zszedł na drugą stronę i najważniejsze jest zdrowie moje i mojego dziecka — przyznała dla portalu plotek.pl.
Żona Królikowskiego przyznała, że nie ma siły dbać o siebie i często wygląda tragicznie. Niestety, ciąża nie jest dla niej stanem błogosławionym, a bardziej walką o przetrwanie. Stara się tylko dotrwać do końca tego okresu.
- Często wyglądam tragicznie i nie jest mi wcale miło z tym. Wiadomo, że wolałabym się podmalować, zawsze mieć piękne włosy i czuć się super. Oczywiście, czasem zdarzają się takie dni, że dla lepszego samopoczucia dbam o siebie, ale to nie jest tak, że codziennie mam na to siłę. Ciąża jest moją walką o przetrwanie, naprawdę, chcę tylko dotrwać do kolejnego dnia i niestety tak to wygląda. Wiem, że mówi się, że ciąża to nie choroba, ale w moim przypadku wiąże się z wieloma komplikacjami.
Joanna Opozda docenia wsparcie męża
Aktorka przyznała, że na razie nie myśli o zmieniającej się figurze. Zrezygnowała nawet z ogromnej ilości kosmetyków. Chociaż jest jej przykro, kiedy patrzy na siebie w lustrze, to docenia wsparcie swojego męża.
- Antek jest kochany. Jak mam gorsze dni – a przeważnie miałam gorsze dni podczas tej ciąży, to cały czas mnie wspierał, mówił, że dam radę, że pięknie wyglądam. Nawet jak wiem, że nie wyglądam. A on mówi, że dla niego jestem najpiękniejsza na świecie. Ja mam te hormony, które mi buzują, więc cieszę się, że mam go przy sobie. Jest moim oparciem. Oczywiście zdarza się, że się pokłócimy, obydwoje jesteśmy cholerykami. Ale zawsze się godzimy, zawsze mi przynosi kwiaty. To jest taki kochany mąż. Przynosi mi jedzenie. Nie miałam co prawda jakiś zachcianek ciążowych. Nie zauważyłam tego. Ja zawsze jadłam dużo i różnie i to się utrzymało. Chociaż muszę przyznać, że gorzej mi wchodziło to zdrowe jedzenie — opowiedziała.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Joanna Opozda pokazała pokój dla dziecka. Przez przypadek zdradziła za dużo
Nie pozwala nikomu całować swojego dziecka. Powód może Was zaskoczyć
Czesała córkę i nagle zamarła. Błyskawicznie zawiozła 13-latkę do lekarza
Źródło: plotek.pl