Karmienie piersią a solarium – co trzeba wiedzieć?

Jak działa solarium?

Czym jest solarium – to urządzenie elektryczne zawierające lampy, które wytwarzają promieniowanie UVR w zakresach fal UVA (320-400nm) i UVB (280-320nm), które strukturą przypominają promieniowanie słoneczne. Opalanie na solarium daje wizualne efekty zbliżone do opalania słonecznego, ponieważ opalenizna jest niejako reakcja obronną skóry przeciwko promieniowaniu. To co można wiedzieć o działaniu poszczególnych zakresów fal to to, że promieniowanie UVB przenika do naskórka i wierzchnich warstw skóry właściwej. Przez to dochodzi do powstania opalenizny, ponieważ wspomaga rozmnażanie się melanocytów - komórek skóry produkujących nowy pigment. Promieniowanie UVA - dłuższe wnika do naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej.

Solarium w ciąży

Zanim omówimy zagadnienie korzystania z solarium podczas karmienia piersią, odpowiemy krótko na pytanie, czy solarium w ciąży to dobry pomysł? Absolutnie nie. Stanowi ono bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia płodu. Może być ono przyczyną uszkodzenia cewy nerwowej, co może prowadzić nawet do rozszczepu kręgosłupa, a korzystanie z solarium w późniejszej fazie ciąży – przyspieszyć poród. Nie warto ryzykować zdrowia dziecka, dla nieco ciemniejszej skóry.

Czy solarium wpływa na pokarm matki?

Nie. Solarium nie ma wpływu na pokarm matki. Promieniowanie UV w żaden sposób nie jest w stanie zaafektować produkcji mleka przez kobietę karmiącą piersią. Nie ulegnie pogorszeniu ani jego jakość, ani objętość produkowana przez gruczoły mleczne. Te są stymulowane głównie przez dziecko, które przez częste ssanie piersi mamy pobudza odruch prolaktynowy.

Czy solarium jest obojętne dla zdrowia kobiety?

Również nie. Uwaga ma charakter bardziej ogólny, ale szczególnie młode mamy mogą być zainteresowane wpływem solarium na zdrowie. Długotrwała lub częsta (lub długotrwała i częsta) ekspozycja na promieniowanie UV może być szczególnie groźna dla skóry kobiety. Ryzyko i częstotliwość zachorowań na nowotwory skóry u kobiet, które regularnie korzystały z solarium może być nawet trzykrotnie wyższa niż u kobiet, które w solarium nie bywały. Niektórzy specjaliści, lekarze (szczególnie dermatolodzy) wskazują opalanie w solarium jako bardziej niebezpieczne niż opalanie na słońcu, ponieważ podczas wizyty w solarium nie korzysta się z filtrów ochronnych. Za rakotwórcze działanie solarium odpowiada emitowane przez lampy promieniowanie w zakresie fal UVB, które poprzez uszkodzenia skóry doprowadza do zmian o charakterze nowotworowym. Również promieniowanie UVA nie jest w 100% bezpieczne dla skóry, ponieważ obniża ono odporność ogólną kobiety, co może być jedną z przyczyn wystąpienia czerniaka złośliwego.

Warto również pamiętać o tym, że często skóra po ciąży jest bardzo wrażliwa a w niektórych miejscach bardzo ‘zmęczona’. Czy jest sens męczyć ją dodatkowo, wystawiając na działanie promieni UV?