Kleszcz u dziecka
Czym są kleszcze?
Kleszcze są pajęczakami mocno spokrewnionymi z roztoczami. W anatomii kleszcza warto zwrócić uwagę na aparat żądlący – ten jest bardzo mocno rozwinięty. Cechą mniej charakterystyczną są 4 pary odnóży. Cechą wspólną, dzieloną z komarami jest konieczność żywienia się krwią ofiary, jednak kleszcze potrzebują jej znacznie więcej. Wspomniany aparat żądlący wizualnie przypomina niewielkie nożyczki do paznokci, za jego pomocą kleszcz przebija się przez skórę ofiary, aby wprowadzić w nią żądło i zassać krew. Żądło wyposażone jest w kolce, które pomagają kleszczowi utrzymać się na ofierze, a w zasadzie usunięcie kleszcza nie należy do łatwych zadań.
Jest to oczywiście bardzo skrócona charakterystyka, ponieważ w przyrodzie istnieje około 900 gatunków kleszczy, z czego Europę zasiedla około 80 a w Polsce na stałe można wyróżnić do 19 gatunków kleszczy. Najprostszym podziałem jest ten, ze względu na rodzaj pancerza – wyróżniamy kleszcze twarde i miękkie.
Co trzeba wiedzieć o boreliozie?
Ugryzienie kleszcza wzbudza w rodzicach słuszny strach, a chorobą, której się najbardziej obawiają to borelioza. Ta może dotyczyć nawet 1.5% osób, które zostały ukąszone przez kleszcza. Borelioza postępuje etapami. W pierwszym etapie choroby na skórze prawdopodobnie pojawi się rumień wędrujący, który pierwotnie pojawiwszy się w miejscu ukąszenia będzie się stopniowo rozszerzał. Drugi etap boreliozy charakteryzują objawy bardzo podobne do grypy. Dreszcze, uczucie rozbicia, gorączka, po tych objawach choroba może przybrać formę zapalenia stawów, mięśnia sercowego i dolegliwości układu nerwowego. Jest to tak zwana borelioza wczesna rozsiana. Ostatnim etapem jest borelioza późna, a jej objawami są przewlekłe zapalenie stawów, zapalenie skóry i mięśni.
Wszystko to może, lecz nie musi wystąpić. Lekarze są zdania, że borelioza może wiązać się z kilkudziesięcioma objawami, co (jeśli nie znajdziemy kleszcza, będącego źródłem problemu) znacznie utrudnia jakąkolwiek diagnostykę a im później borelioza zostanie wykryta, tym powikłania po niej mogą być bardziej niebezpieczne dla zdrowia dziecka.
Jak dochodzi do ukąszenia?
Kleszcze nie mają zdolności latania czy skakania, więc nie ma ryzyka, że mówiąc kolokwialnie ‘spadną nam na głowę’. Aby móc ukąsić żywiciela potrzebny jest kontakt ze skórą. Dlatego dzieci wybierające się na spacer do lasu powinny mieć zakryte stopy i nosić długie spodnie. To prawda, że wysokie letnie temperatury nie sprzyjają takiemu ubiorowi, ale kleszcze są szczególnie wyczulone na intensywny zapach potu a ich budowa ułatwia im mocne przyczepienie się do skóry dziecka. Po każdym powrocie dziecka do domu ze spaceru w lesie czy na łące rodzice powinni dokładnie obejrzeć okolice pachwin, zgięć pod kolanami, pach czy uszu – wszystkie miejsca, gdzie skóra jest nieszczególnie gruba, ale wilgotna, ze względu na łatwość ataku, kleszcze wybierają właśnie te miejsca. Często po długiej wędrówce ze stopy lub łydki.
Moje dziecko ma kleszcza! Co robić?
Przede wszystkim – zachować spokój. Kleszcz powinien zostać możliwie jak najszybciej usunięty a miejsce po jego ukąszeniu dokładnie zdezynfekowane. Kleszcza można usunąć samodzielnie, jeśli nie jest szczególnie głęboko wbity w ciało. W tym celu należy:
Złapać kleszcza pęsetą, lecz nie na tyle mocno, by go uszkodzić
Pociągnąć delikatnym płynnym ruchem w górę, bez prób kręcenia nim
Zdezynfekować miejsce i upewnić się, że wyjęło się kleszcza w całości
Jeśli kleszcz jest osadzony głęboko wyciąganiem pasożyta powinien zająć się lekarz.
Po pozbyciu się pasożyta dziecko powinno być uważnie obserwowane przez rodziców. Zarówno zachowanie jak i ciało dziecka. W przypadku pojawienia się objawów takich jak:
Ból głowy
Bóle stawów
Problemy neurologiczne
osłabienie
konieczna będzie wizyta u lekarza (i to natychmiast), ponieważ może to świadczyć o zakażeniu boreliozą. Lekarz wówczas może nakazać antybiotykoterapię. Ta jednak nie może być stosowana jako środek prewencyjny (antybiotyki nie pozostają obojętne wobec organizmu ludzkiego).