Naturalne kosmetyki dla niemowlaka – jakich składników unikać?

Naturalne kosmetyki dla niemowląt – jakich składników unikać?

• Filtry przenikające

Są to detergenty o właściwościach myjących, pianotwórczych i emulgujących, które mimo wspaniałych właściwości myjących w zbyt dużych ilościach mogą podrażniać skórę i powodować jej wysuszenie. W szczególności odradza się stosowanie kosmetyków z SLS oraz SLES do pielęgnacji delikatnej skóry niemowląt, której delikatna bariera ochronna – bariera hydrolipidowa – może ulec uszkodzeniu.

Silne konserwanty, takie jak Phenoxyethanol, mogą powodować uczulenia na skórze naszego malucha, a w przypadku stosowania przez kobiety karmiące piersią lub kobiety w ciąży może on przenikać do krwioobiegu oraz mleka matki.

• Silne konserwanty

• Pochodne formaldehydu

Składniki takie jak DMDM Hydantoin, Imidazolidinyl Urea oraz  Sodium Hydroxymethylglycinate, które dość często spotykamy w produktach zarówno dla dzieci, jak i dla dorosłych, choć same w sobie nie są szkodliwe, mogą wchodzić w reakcję z innymi składnikami i wytwarzać toksyczny formaldehyd. Choć formaldehyd jest dopuszczony do użytku, producenci muszą przestrzegać ściśle określonej granicy jego stężenia. W nadmiarze działa drażniąco na drogi oddechowe oraz może wywoływać alergie skórne.

Z całej gamy produktów dla niemowląt staramy się wybierać jak najbardziej naturalne produkty, które dzięki sprawdzonym składnikom oraz naturalnym ekstraktom stworzą warstwę ochronną na skórze niemowlaka, nie powodując żadnych podrażnień. 

„Odpowiednio dobrane kosmetyki dla dzieci to nieodłączna część codziennej pielęgnacji delikatnej skóry malucha umożliwiającej mu prawidłowy rozwój. Skóra niemowlaka jest niezwykle wrażliwa i potrzebuje specjalnie dobranych produktów, które nie wywołają żadnych niepożądanych reakcji – takich jak swędzenie czy przesuszenie” – zaznacza Wiola Lis, specjalistka z internetowego ekocentrum Arkana Smaku. 

To filtry, których należy w takich sytuacjach unikać: Benzophenone-3 (Oxybenzone), 4- Methylbenzylidene Camphor, Octocrylene, Homosalate (Homomethyl Salicylate),Benzophenone-4 (Sulisobenzone), Ethylhexyl Methoxycinnamate (Octinoxate),Octyl Dimethyl PABA (Padimate O).

W przypadku zupełnie nowych, nieznanych nam produktów warto zwrócić uwagę na skład kosmetyku oraz to, w jakiej ilości występują w nich niepożądane substancje. Do najważniejszych z nich należą:

Jakich składników w kosmetykach unikać, aby zapewnić skórze dziecka odpowiednią ochronę, bez żadnych podrażnień?

„Filtry te, jak sama nazwa wskazuje, przenikają przez naskórek, jak wiele substancji występujących w przyrodzie. Choć filtry te uznaje się za bezpieczne dla dorosłych, nie poleca się ich stosowania małym dzieciom, osobom z chorobami skórnymi, kobietom w ciąży i karmiącym mamom” – tłumaczy ekspertka z ekologicznego centrum Arkana Smaku.

Czy są niebezpieczne? Zadaniem Phenoxyethanolu jest hamowanie rozwoju drobnoustrojów w kosmetyku. Stosowany jest również jako rozpuszczalnik innych konserwantów i substancji zapachowych. Dla większości osób jest to substancja w pełni bezpieczna, gdy jednak szukamy kosmetyku dla naszego maluszka, warto ją wykluczyć.

• SLS i SLES