Jeszcze do niedawna termin „zdrowie” oznaczał brak odnotowania jakichkolwiek chorób w organizmie danego podmiotu. Niemniej, według nowej definicji WHO, zdrowie oznacza stan pełnego dobrostanu człowieka, wyrażonego w ramach czterech kategorii zdrowotnych.
Pierwszą z kategorii stanowi zdrowie fizyczne, a więc ogólna sprawność organizmu i jego narządów, wraz z brakiem wszelkiego typu infekcji. Drugą kategorią jest zdrowie psychiczne, dzielone jeszcze na dwie podkategorie – zdrowie emocjonalne i zdrowie umysłowe.
Pozostałe dwie kategorie zdrowia często są traktowane przez krytyków z przymrużeniem oka, bardziej jako paranaukowa choć barwna dygresja, aniżeli element akademickiej debaty spełniający zasady metodologii naukowej. Jest to zdrowie społeczne (zdolność do tworzenia i podtrzymywania więzi społecznych) oraz zdrowie duchowe – wyrażające się zarówno w praktyce religijnej, jak i zgodności swego postępowania z niereligijnymi wzorcami moralnymi.
Bez względu jednak na to w jaki sposób zdrowie będziemy definiować, prawdą jest, że o swoje zdrowie i dobre samopoczucie trzeba dbać – najlepiej nie tylko w sytuacji, w której czujemy się źle. Naturalnie, wizyta u lekarza w przypadku choroby to rzecz oczywista, jednak warto postawić również na odpowiednią profilaktykę.
Podstawę dbałości o zdrowie stanowić zatem będzie zachowanie zbilansowanej diety, bogatej we wszystkie substancje odżywcze, składniki mineralne i witaminy. Niekiedy warto postawić także na odpowiednią suplementację, pamiętając jednak, że nie może ona zastąpić zdrowego odżywiania.
Niezbędna dla zachowania zdrowia jest również aktywność fizyczna – szczególnie wówczas, gdy na ogół prowadzimy siedzący tryb życia – oraz odpowiednia higiena snu. Nie wolno zapominać również o tym, że przecież „śmiech to zdrowie”, więc należy zapewniać sobie jak największą dawkę pozytywnych emocji, realizować swoje pasje, oddawać się rekreacji i stronić od jakiegokolwiek stresu.
Służba Zdrowia w Polsce działa w modelu hybrydowym, świadcząc usługi zarówno w wymiarze państwowym (dla osób ubezpieczonych w ramach NFZ), jak i prywatnym. Choć sporom dotyczącym przewagi jednego systemu nad drugim nie ma końca, to co do zasady prawdą po prostu jest to, że do lekarza chodzić trzeba. Kiedy?
Nie ma jednej recepty na to, kiedy warto udać się do lekarza – co do zasady nie powinniśmy bagatelizować żadnych objawów które mogłyby sugerować, że z naszym zdrowiem dzieje się coś niedobrego. Jeżeli odczuwamy jakiekolwiek dolegliwości bólowe, mamy problemy ze snem, czy jakiekolwiek trudności w codziennym funkcjonowaniu, to po prostu skonsultujmy je ze specjalistą. Pamiętajmy również o regularnych wizytach kontrolnych.
Pokaż więcej
Wtórne utonięcie to FAKE - mowi Ane Ratownica. Na swoim profilu, który obserwuje 83 tys. ludzi, rozprawia się z mitem, który od lat konsekwentnie (i bezrefleksyjnie) powielany jest przez różne media. WHO apeluje od lat, by nie dzielić utonięć na pierwotne i wtórne, bo coś takiego nie istnieje.
Żar leje się z nieba, kolejne dni wcale nie będą lepsze 34 stopnie w niedzielę na termometrach niemal w całej Polsce. “Wody mu daj, bo się odwodni” - podpowiada ciocia Danusia. Ale czy niemowlę trzeba dopajać?Gdy jest gorąco, pijemy więcej wody, zakładamy kapelusze, unikamy słońca. Jednak dziecko, zwłaszcza to maleńkie nie bardzo wie, co się z nim dzieje. Marudzi, poci się, kręci, domaga piersi, choć przed chwilą jadło. Czy niemowlę powinno pić wodę?
W jednym z warszawskich przedszkoli doszło do masowego zatrucia salmonellą. Zachorowało aż 89 dzieci z jednej placówki na stołecznych Bielanach. Aż trzynaścioro dzieci zostało przyjętych do szpitala.Sanepid rozpoczął dochodzenie, by ustalić, jakie jest źródło zakażenia. Przedszkole jest czasowo zamknięte.
Podczas porodu siłami natury przewód pokarmowy noworodka zostaje zasiedlony florą fizjologiczną dróg rodnych, do której należą m.in. bifidobakterie. Zdarza się, że z różnych powodów dziecko nie może zostać sprowadzone na świat naturalnie, a lekarz decyduje się na przeprowadzenie cięcia cesarskiego – najważniejsze przecież, aby niemowlę bezpiecznie pojawiło się na świecie.W tej sytuacji maluszek nie ma jednak bezpośredniego kontaktu z mikrobiotą mamy. W jaki sposób wspierać odporność takiego niemowlęcia? Odkryj, jaką rolę pełnią wtedy bifidobakterie.
Lasy Państwowe już ostrzegają, by uważać na tę roślinę. Może spowodować silną reakcję alergiczną, a nawet doprowadzić do poparzeń. Dowiedz się, co robić, gdy niechcący dotkniesz Barszcz Sosnowskiego.Już kwitnie. Natknąć się na niego możemy podczas rodzinnych spacerów, na łąkach, polach, w rowach przy drodze. Wygląda jak jedno z wielu innych ziół, czy kwiatów, ale kontakt z nim może mieć fatalne skutki.
Kiedy żar leje się z nieba, fontanna jawi się nieomal jako zbawienie. W upalne dni chętnie przysiadamy w pobliżu tej pryskającej na wszystkie strony wody, by choć trochę się ochłodzić. A dzieci aż wyrywają się, by wskakiwać do środka. Chcą pomoczyć "tylko” stópki i trudno odmówić prośbom maluchów. 30-stopniowe upały chyba tylko w ten sposób można złagodzić. Ale uwaga! Takie kąpiele można przypłacić zdrowiem.
W wędlinach wykryto bakterię, która wywołuje groźną chorobę. Główny Inspektorat Sanitarny informuje, by, w razie wystąpienia objawów, jak najszybciej zgłosić się do lekarza.Podmioty branży spożywczej w Polsce, które wprowadziły produkt do obrotu na rynku krajowym, rozpoczęły wycofywanie produktu. Jeśli masz go w domu, nie spożywaj.
Suplementacja witaminy D3 jest bardzo istotna dla prawidłowego rozwoju dzieci, ale w naszej strefie klimatycznej, przyjmować ją powinni wszyscy, niezależnie od wieku. Przez całą jesień i zimę. A co z wiosną i latem? Wszystko zależy od tego, ile czasu spędzamy na świeżym powietrzu. Pediatra Monika Działowska podkreśla, że w tym przypadku to nie kwestia aktualnej pory roku jest najważniejsza.
Boisz się kleszczy? To jest coś dla ciebie. Aktualizowana na bieżąco mapa, na której dokładnie widać, gdzie w naszym kraju jest największe ryzyko bliskiego spotkania z tymi właśnie niebezpiecznymi pajęczakami. Gdy wybieramy się na krótszy czy dłuższy wyjazd z rodziną za miasto, ta wiedza może okazać się bezcenna. Dzięki niej będziemy mieć możliwość jak najlepszego zabezpieczenia się przed kleszczami, a także, przygotowania się na sytuację, w której już zostaniemy ukąszeni.
Owoce morza to cenne źródło wielu cennych składników odżywczych. Nic dziwnego, że sięgamy po nie coraz chętniej. Dziś nie tylko w czasie wizyty w restauracji, ale i na zakupach w dyskoncie sięgamy po krewetki i im podobne. Często powtarzanym mitem jest, że dzieci nie powinny jeść owoców morza. Owszem, niektóre z nich mogą uczulać, ale nie wszystkie i nie każdego. Wiele owoców morza to cenne źródło jodu, selenu, fluoru, żelaza i innych cennych składników. Czemu więc odmawiać ich dzieciom?
Czasem, gdy długo nie używamy miodu, możemy odkryć, że coś się stało z jego konsystencją. Stwardniał, wygląda, jakby oddzielił się w nim cukier. Czy taki mód nadaje się do spożycia? Czy jest w ogóle jeszcze coś wart?Miód to najzdrowsza słodycz. Poza tym, że jest słodki i pyszny, jest także bardzo zdrowy. Mówi się, że to naturalny antybiotyk, bo świetnie radzi sobie z wszelkimi infekcjami. Używamy go więc zarówno do słodzenia potraw i napojów, jak i leczniczo.
Ten problem wciąż powraca. Wszawica pojawia się zwykle w przedszkolach, czasem w szkołach. Wyjaśnienie jest proste – pasożytom łatwiej jest zmieniać żywicieli w większych skupiskach ludzkich, a dzieci nie potrafią jeszcze dbać o higienę, jak należy.Gdy okaże się, że dziecko ma wszy, bywa, że zostaje odesłane do domu, do czasu "rozwiązania problemu”. A jak to wygląda w świetle prawa? Czy placówki mają prawo, by tak postąpić?
Zauważyłaś na skórze mały, jasnobrązowy "bąbelek”? Może pod pachą, może pod biustem? W tych miejscach często pojawiają się włókniaki. Nie są groźne dla zdrowia, ale często stanowią istotny defekt kosmetyczny. Włókniaki dotyczą zarówno dorosłych, jak i dzieci. Dlaczego powstają?Czasem mogą świadczyć o tendencji organizmu do jakiejś choroby. Czy można je jakoś leczyć, lub usunąć?
Jest coraz więcej chorych na odrę. Przybywa ich z każdym dniem. Ta choroba, której powinno już nie być wraca, i to ze spotęgowanymi siłami. O tej porze w zeszłym roku mieliśmy 12 potwierdzonych przypadków odry. Dziś ta liczba to – 160.Powodem tego stanu rzeczy jest to, że rodzice nie chcą szczepić dzieci. Okazuje się, że wszystkie dzieci, które były w ostatnim czasie hospitalizowane z powodu odry, nie były zaszczepione.
Wpływ mikroplastiku na ludzki organizm nie jest jeszcze dokładnie znany, szczególnie w dłuższej perspektywie, ale już mamy poważne przesłanki do tego, by sądzić, że może być niezwykle toksyczny. Naukowcy, którzy zajmują się tym tematem, nie mają co do tego żadnych złudzeń.Niewielkie kawałki tworzyw sztucznych, a więc właśnie mikroplastik, tkwią w naszych ciałach i powodują szereg problemów zdrowotnych. Ostatnio naukowcy odkryli obecność tych substancji w tkankach męskiego układu rozrodczego. Uważa się, że mogą one powodować bezpłodność.
Statystyczny Polak zjada nawet 42 kg cukru rocznie. To daje 3,5 torebki na miesiąc. Trudno to sobie wyobrazić, a jeszcze trudniej uwierzyć. Jednak tu nie chodzi tylko o ten cukier, który sypiemy łyżeczką. Najgorszy jest ten, którego nie widać.Każde ciastko, każda czekoladka, to może być dodatkowa łyżeczka lub dwie. W pączku "siedzą” 3 lub 4. Nawet w pozornie zdrowych produktach, jak jogurty czy soki, też jest mnóstwo cukru. A jest to wielki wróg naszego zdrowia. Jak zatem wyeliminować go z diety? Jest na to sposób.
Higiena intymna to bardzo ważna część życia każdej kobiety. Od tego, jak dbamy o nasze części intymne, w dużej mierze zależy przecież ich zdrowie. Niestety, jak podkreślają specjaliści, wiedza na "te” tematy szwankuje w społeczeństwie. Wiele błędów popełniają już nastolatki, a potem kontynuują je w dorosłym życiu.Weźmy choćby tak podstawową rzecz, jak środki do mycia. Jak się okazuje, wiele kobiet części intymne myje po prostu żelem pod prysznic, razem z całym ciałem. A jakie to może mieć konsekwencje?
Na wiosnę odbyła się niezwykle interesująca premiera nowej polskiej, naturalnej marki dla młodych osób - JONI Teens. Spotkanie miało charakter edukacyjny.Doświadczona ginekolożka Katarzyna Pietuch oraz edukatorka seksualna z grupy Ponton – Katarzyna Banasiak-Marszałek, a także twórczyni nowej marki Magdalena Szymanowska poruszały tematy związane z dojrzewaniem, miesiączką i odpowiednią, najbezpieczniejszą dla zdrowia higieną intymną.
Co do obiadu? Zielone ogórki, śmietana albo jogurt, przyprawy i już! Okazuje się, że mizeria, w swej prostocie, zachwyciła krytyków kulinarnych. Zajęła bardzo wysokie miejsce w rankingu najsmaczniejszych sałatek świata.Pokonała kilkadziesiąt o wiele bardziej wyrafinowanych i bogatych przysmaków. A wiesz w ogóle, co to znaczy "mizeria”?
Tęczowy nalot na wędlinie możemy zaobserwować i w mięsie na wagę, i w paczkowanych skrawkach. Co jednak oznacza? I czy wędlinę z takim odblaskiem można bezpiecznie spożywać. Odpowiadamy.Wędliny zawierają nie tylko mięso (oby było go jak najwięcej), ale również sól, przyprawy, azotan sodu oraz inne konserwanty. Czy wszystkie z nich są bezpieczne dla zdrowia? Sprawdzamy, czy to one tworzą tęczowy nalot na plastrach szynki.
- Zawsze, gdy na horyzoncie widać dłuższe wolne, dzieci zaczynają chorować - mawia moja przyjaciółka. Niestety ma rację, tak to już bywa, że na dłuższy weekend problemy zdrowotne potrafią zweryfikować nasze plany. Tata Pediatra, czyli lekarz, Łukasz Grzywacz regularnie informuje, z jakimi chorobami mierzą się mali pacjenci w danym okresie.Teraz dowiadujemy się, jakie przypadłości dominują w jego gabinecie tuż przed majówką. Choroby zakaźne, ale nie tylko one, cechują się pewną sezonowością. Teraz kiedy wróciły do nas letnie temperatury, nie możemy tracić czujności. Warto znać charakterystyczne objawy, żeby możliwie szybko zareagować, zwłaszcza że w wolne dni zostaje nam do dyspozycji tylko nocna i świąteczna pomoc medyczna.
Alkoholizm w Polsce jest tak powszechny, że stał się niezauważalny dla zwykłego obywatela. Piją ojcowie, matki, dziadkowie i babki. Uczymy pić i wznosić toasty od najmłodszych lat. Kiedy przyjdzie do nas refleksja, że w połowie pusta butelka w rodzinnym salonie oznacza problem? Wojtek Wolak "Coach od wódki", który nie tylko pracuje z osobami uzależnionymi, ale również definiuje sie jako trzeźwy alkoholik. - To doświadczenie pomaga i w pracy. Wyobrażam sobie, że Chodakowska siedzi na kanapie i ma 30 kilogramów nadwagi i tłumaczy, jak ćwiczyć. Każdy pomyślałby, że coś tu nie gra. Tak samo jest z rozmowami o alkoholu - wyjaśnia Wolak. - Moje 6-letnie doświadczenie, jak wygląda detoks, odwyk, jak wygląda leczenie i grupy terapeutyczne jest cenne.Gość podzielił się fragmentami swojego życia. - Moją bezpośrednią zachętą do odstawienie alkoholu było ostre zapalenie trzustki w wieku 33 lat - mówi Wolak, który nie pije już od 2018 roku. Droga do trzeźwości trwała jeszcze rok. Pomógł odwyk stacjonarny, na którym spędził 6 tygodni.
Przez wiele lat krztusiec był w Europie zapomnianą, dawną chorobą. Obecnie jednak wraca i zbiera ogromne żniwo. Z rosnącym niepokojem obserwowaliśmy wzrost zakażeń u naszych sąsiadów.Coraz więcej przypadków tej choroby odnotowuje się także w Polsce. Wiadomości nie są zbyt optymistyczne. Najciężej chorują małe dzieci.
Każda mama chciałaby, żeby jej dziecko zjadło rano coś pożywnego, ale przy tym również zdrowego. Maluchy lubią parówki i często o nie proszą. Czy powinniśmy im ulegać?O parówkach powiedziano już wiele złego. Że to MOM, czyli mięso oddzielane mechanicznie od kości, albo wręcz, że to zmielone przeróżne dziwne części zwierząt. A do tego wzmacniacze smaku i konserwanty. Czy to może być zdrowe? Na pewno nie! Ale warto wiedzieć, że istnieją parówki, którym niczego nie można zarzucić.
Przeciąg w mieszkaniu to katastrofa. Jeśli dziecko nawet przez chwilę znajdzie się pod jego wpływem, może to mieć fatalne konsekwencje. Zapalenie płuc, zapalenie ucha, a co najmniej poważne przeziębienie! Słyszała o tym każda mama od swoje matki, babci, albo cioci. A co na temat przeciągów sądzą lekarze? Czy naprawdę są one takie zgubne dla zdrowia dzieci? Spróbujmy ustalić, gdzie biegnie granica między ludowym przesądem, a faktami medycznymi.
Wielu z nas trudno wyobrazić sobie poranek bez filiżanki aromatycznej kawy. Ale w ostatnim czasie nasz ulubiony napój zyskał mocnego konkurenta. Co ciekawe, proponują go nawet kawiarnie! To matcha. Co takiego ma w sobie ten zielony stymulant? Można raczej spytać – czego nie ma? Pobudza, ale i relaksuje, obniża cholesterol, zabija bakterie, a nawet podkręca płodność. A to zaledwie ułamek niezwykłych właściwości tej... herbaty.
Fundacja Pro-Test nie zwalnia tempa. Przebadała kolejne produkty z najpopularniejszych polskich dyskontów, czyli z Lidla i Biedronki. Tym razem pod lupą znalazły się pomidory. Sprawdzono je pod kątem obecności pestycydów.Wyniki, jakie uzyskali testerzy, mogą być dla konsumentów sporym zaskoczeniem. Chodzi o ulubione przez Polaków, pomidory malinowe.
Trwają badania nad lekiem, który mógłby zabezpieczyć nas przed ukąszeniem kleszcza. Te małe pajęczaki przenoszą groźne choroby, takie jak borelioza czy kleszczowe zapalenia mózgu. O ile na tę drugą chorobę mamy szczepionkę, to przed boreliozą w tej chwili chroni nas jedynie nasza czujność.Pod tym względem nie mamy tak dobrze, jak chociażby nasi czworonożni pupile – psy i koty. Ale pojawiła się nadzieja. Być może już niedługo wystarczy, że połkniemy tabletkę przed spacerem w lesie i żaden kleszcz już nas nie zaatakuje.