Półpasiec w ciąży
Kiedy zaraża półpasiec w ciąży?
Gdy w dzieciństwie przechodzimy ospę, wywołujący ją wirus nie znika z naszego organizmu, a zamiast tego utaja się w zwojach grzbietowych korzeni nerwowych. Dzięki działaniu naszego układu odpornościowego choroba nie nawraca, ale jeśli tylko nasza odporność spadnie, czy to przez inne zakażenie, leki osłabiające układ immunologiczny albo po prostu starzenie się, to wirus wywołujący ospę wietrzną i półpaśca może się ponownie uaktywnić.
Na szczęście półpasiec w ciąży występuje bardzo rzadko. Najczęściej na tę chorobę zapada się po pięćdziesiątym roku życia, więc o wiele bardziej prawdopodobnym jest zachorowanie na ospę wietrzną, o ile przyszła mama nie przebyła tej choroby w dzieciństwie.
Półpasiec w ciąży – objawy
Gdy wirus się uaktywni, to nie zachorujemy ponownie na ospę wietrzną, ale możemy właśnie cierpieć z powodu półpaśca. Na początku pojawia się ból, który sprawia wrażenie pieczenia, swędzenia i mrowienia. Można go odczuwać tylko na twarzy albo na całym ciele, zazwyczaj z jednej, ale czasem też z obu stron. Może być bardzo silny.
Dołączają do tego mniej specyficzne objawy występujące przy innych zakażeniach, takie jak bóle głowy, gorączka, ogólne osłabienie, dreszcze, nudności i biegunka. Po upłynięciu 2-3 dni pojawia się w końcu wysypka. Początkowo są to czerwone guzki, które zmieniają się w wypełnione płynem pęcherze. Te pokrywają się strupami i odpadają po około tygodniu. To właśnie ta wysypka jest podstawą do diagnozy. Nazwa choroby, półpasiec, pochodzi stąd, że zazwyczaj wysypka zlokalizowana jest tylko po jednej stronie ciała, tam, gdzie został zajęty nerw.
Półpasiec w ciąży – wpływ na dziecko
Jeśli półpasiec w ciąży pojawił się z powodu pierwotnego zarażenia wirusem (czyli pierwszego z nim kontaktu), to może wywołać wiele powikłań. Płód może doznać niedorozwoju kończyn, wad układu moczowego oraz oczu. Wirus nie ma problemów z tym, by przeniknąć przez łożysko, a wtedy nietrudno o zakażenie wewnątrzmaciczne.
Dziecko może też urodzić się już z objawami ospy wietrznej lub półpaśca. Choroba będzie w swoim najcięższym stadium jeśli maluch zarazi się w przedziale czasowym od pięciu dni przed porodem, do dwóch dni po narodzinach. Z chorobą zmagać się będzie wtedy około dziesięciu dni i może mieć to śmiertelny skutek, przypadki zgonów to od 5 do 30% noworodków.
Ryzyko nie jest jednak duże, jeśli u kobiety, która przeszła ospę, pojawia się półpasiec w ciąży, ponieważ świadczy to o reaktywacji zakażenia wirusem ze względu na zmniejszenie odporności. Zakażenie płodu jest wtedy dość mało prawdopodobne.
Gdy półpasiec w ciąży wystąpi i przyjmie bardzo uciążliwą formę, atakując na przykład oczy albo uszy, można podać pacjentce acyklowir (lek przeciwwirusowy), jeśli tylko lekarz stwierdzi, że korzyści z takiego działania przeważą możliwe skutki uboczne. Jeśli dziecko po urodzinach będzie miało objawy zakażenia wirusem, również powinno otrzymać acyklowir.
Zazwyczaj jednak leczenie jest tylko objawowe, trzeba dbać o higienę skóry, pielęgnować zmiany skórne za pomocą delikatnych płynów do mycia, dobrze jest też traktować owrzodzenia środkami odkażającymi. Pamiętajmy też, że w trakcie choroby, nawet mimo małego ryzyka dla dziecka, możemy zarazić wirusem innych. Jeśli tak się stanie, a zakażona osoba nie miała wcześniej z wirusem styczności, to najprawdopodobniej wywoła on wtedy ospę. Bądźmy więc ostrożni i unikajmy zbędnego kontaktu z innymi, by ich nie zarazić.