Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Gwiazdy > Racewicz zdradziła, jak przekazała dziecku tragiczną wiadomość. "Tata już nie wróci"
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 29.12.2021 01:00

Racewicz zdradziła, jak przekazała dziecku tragiczną wiadomość. "Tata już nie wróci"

Joanna Racewicz
fot. instagram.com/joannaracewicz/

Joanna Racewicz straciła swojego męża w katastrofie smoleńskiej. Od tamtej pory dziennikarka samodzielnie wychowuje nastoletniego syna. Ostatnio otworzyła się podczas wywiadu na temat śmierci męża.

Jakiś czas temu Racewicz opowiedziała o trudnościach idących w parze z wychowaniem nastolatka. Teraz po raz kolejny otworzyła się na temat swojego życia prywatnego. Wspomniała o stracie męża, Pawła Janeczka.

Joanna Racewisz wspomina męża

Joanna Racewicz to jedna z najważniejszych dziennikarek polskiej telewizji. Jakiś czas temu kobieta udzieliła wywiadu dla magazynu "Viva!", w którym otworzyła się na temat śmierci swojego męża. Paweł Janeczek był porucznikiem Biura Ochrony Rządu. Ówcześnie odpowiadał za bezpieczeństwo prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Niestety, zginął tragicznie w katastrofie smoleńskiej.

Racewicz zdradziła, jak przekazała dwuletniemu synkowi wiadomość o śmierci taty. Nie chciała go oszukiwać.

- Z Igorem od samego początku rozmawiałam niemal jak z dorosłą osobą. Nie oszukiwałam. Nie cukrowałam. Pamiętam moment, kiedy musiałam powiedzieć niespełna dwuletniemu dziecku, że tata już nie wróci. Psychologowie radzili: „Proszę delikatnie, że wyjechał, zasnął”. Nie mogę tak powiedzieć, bo zapyta: „To kiedy wróci?”. Nie mogę powiedzieć, że zasnął, bo zapyta, kiedy się obudzi — relacjonuje.

Ostatnie wspomnienia z ojcem

Joanna Racewicz nie owijała w bawełnę. Mówiąc o śmierci ojca, niczego nie zatajała przed Igorem.

- Że tata był w pracy, z prezydentem, że był wypadek, samolot spadł i wszyscy zginęli. Tata już nigdy nie wróci. Będzie przy nas na zawsze, ale zupełnie inaczej.

Sam chłopiec słabo pamięta tatę. Jego twarz kojarzy głównie ze zdjęć. Podczas rozmowy dla "Vivy!" opowiedział o swoim ostatnim wspomnieniu z ojcem.

- Pamiętam, jak byliśmy wszyscy razem na pikniku w Królikarni. To moje ostatnie wspomnienie z tatą — mówi Igor.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

Źródło: jastrzabpost.pl