Urodził się jako ''chłopiec panda'', dziś ma dwa lata. Mama pokazała zdjęcia
Chłopiec urodził się ze znamionami, które pokrywały niemal całe jego ciało. Lekarze nie dawali mu zbyt wielu szans na przeżycie. Dziś chłopczyk ma już dwa lata i czuje się bardzo dobrze. Jego mama założyła mu profil na Instagramie, na którym wstawia jego zdjęcia. Chłopiec panda urodził się w 2019 roku.
Chłopiec panda urodził się w 2019 roku. Gdy jego mama Mariam Petrosyan z Armenii zaszła w ciążę, nic nie wskazywało na żadne komplikacje. Jednak, gdy niemowlę przyszło na świat, okazało się, że 80 procent jego ciała pokryte jest znamionami.
Chłopiec panda ma już dwa latka
Artem Petrosyan urodził się w 2019 roku. Po jego narodzinach okazało się, że jego ciało w 80 procentach jest pokryte znamionami. Lekarze nie dawali mu zbyt dużych szans na przeżycie.
- Byłam w szoku. To jest mój syn, on jest częścią mnie. Artem ma znamiona na całym ciele. One mogą się przekształcić w raka skóry, który jest agresywny. Na mózgu też ma znamiona -cytuje mamę chłopca portal Popularne.pl.
Szybko okazało się, że znamiona to nie jedyny problem małego Artema. Lekarze musieli natychmiast zabrać chłopca na operację, aby skorygować jego kręgosłup. Niemowlę przez pięć dni od zabiegu było pod intensywną opieką medyków, a jego rodzice nie mogli go zobaczyć.
- Medycy w końcu orzekli, że chłopiec nie przeżyje pierwszych dziesięciu dni po porodzie. Zasugerowali, by Mariam zostawiła swoje dziecko w szpitalu. Młoda matka kategorycznie odmówiła -pisze Popularne.pl.
Kiedy chłopiec przyjechał wraz z rodzicami do domu, jego dwaj starsi bracia -jeden dwu, a drugi trzyletni, bardzo ciepło go przywitali. Na początku nie mogli zrozumieć, co takiego ma na ciele ich braciszek, ale gdy dowiedzieli się, że Artem jest chory, postanowili go chronić i się nim opiekować.
Matka chłopca: Piękno przychodzi w różnych kształtach i formach i nigdy nie wolno nam tego zmienić
Od tamtego czasu minęły już dwa lata, a Artem czuje się świetnie i prawidłowo się rozwija. Dzięki operacji kręgosłupa może chodzić. Jego mama Mariam założyła mu profil na Instagramie, by codziennie dokumentować jego postępy.
- Media społecznościowe stały się dla nas tak ważne, ponieważ Artem pomógł nam i innym czuć się mniej samotnym. [...] Mam nadzieję, że pokażę, że ludzie tacy jak Artem są wyjątkowi i piękni. Znamiona nie powinny być ukrywane ze wstydu. Musimy zaakceptować, że piękno przychodzi w różnych kształtach i formach i nigdy nie wolno nam tego zmienić -podsumowała Mariam.
Zobacz zdjęcia:
-
Brytyjka będąc w ciąży po 3 tygodniach zaszła w kolejną ciążę
-
Kobieta podczas porodu dowiedziała się, że ma podwójny system rozrodczy
-
Mama znalazła w łóżku dziecka nietypowe robaki. Okazało się, że nie były to pluskwy
Źródło: Popularne.pl
