Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > 3-latek trafił do szpitala w ciężkim stanie. Prawdopodobnie padł ofiarą przemocy domowej
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 16.02.2022 01:00

3-latek trafił do szpitala w ciężkim stanie. Prawdopodobnie padł ofiarą przemocy domowej

Ręka dziecka w szpitalu
fot. praisaeng, canva.com (zdjęcie ilustracyjne)

We wtorek rano do szpitala w Radomiu trafiło 3-letnie dziecko z poważnymi obrażeniami ciała. Prawdopodobnie były one efektem przemocy domowej. Policjanci natychmiast zajęli się daną sprawą.

Ze względu na dobro 3-latka szczegółowe informacje nie są przekazywane do informacji publicznej. Wiadomo jednak, że maluch został zabrany z domu przez pogotowie ze względu na poważne obrażenia ciała.

3-latek trafił do szpitala

We wtorek rano na terenie powiatu kozienickiego 3-letnie dziecko zostało przetransportowane do szpitala z ciężkimi obrażeniami ciała. Wskazywały one na stosowanie przemocy przez rodziców. Policja natychmiast została poinformowana o sprawie przez pracowników Centrum Powiadamiania Ratunkowego.

- Do szpitala w Radomiu trafiło trzyletnie dziecko z obrażeniami spowodowanymi najprawdopodobniej stosowaniem przemocy. Sprawą zajmują się policjanci pod nadzorem prokuratury — poinformowała w oficjalnym komunikacie rzeczniczka Komendy Powiatowej w Kozienicach mł. asp. Ilona Taczyńska.

Sprawą zajęła się policja

Obecnie policja pod nadzorem prokuratury wykonuje wszelkie czynności mające na celu zbadać sprawę. Póki co dodatkowe informacje nie są przekazywane w oficjalnych komunikatach. Reporterowi TVN24 udało się dowiedzieć, w jakim stanie jest maluch.

- Został poddany operacji usunięcia krwiaka. Po tej operacji, w stanie krytycznym, został przeniesiony na oddział anestezjologii i intensywnej terapii leczenia bólu w naszym szpitalu — poinformował wiceprezes szpitala Łukasz Skrzeczyński Niestety przypadek 3-letniego dziecka nie jest w naszym kraju wyobcowany. Jakiś czas temu na jaw wyszła historia 10-tygodniowej Mai ze Starogardu Gdańskiego, która została skatowana przez swoją matkę i jej partnera. Jej opiekunom postawiono zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

- Dziewczynka miała nie tylko połamane rączki, lecz także wiele obrażeń wewnętrznych — przekazał lekarz naczelny szpitala w rozmowie z "Super Expressem".

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

Źródło: wiadomosci.radiozet.pl, rmf24.pl