Ogólnopolski Strajk Kobiet opublikował nową mapę Protestu Kobiet. Chodzi o aborcję
Aborcja to zabieg kończący ciążę. Nazywana jest również przerwaniem ciąży, która kończy się przyjmowaniem przez ciężarną leków lub zabiegiem chirurgicznym. Według Światowej Organizacji Zdrowia:
- Każda osoba ma prawo do swobodnego i odpowiedzialnego decydowania - bez dyskryminacji, przymusu i przemocy - o liczbie, rozstawieniu i czasie pobytu swoich dzieci oraz do posiadania informacji i środków, aby to zrobić, a także prawo do osiągnięcia najwyższego poziomu zdrowie reprodukcyjne - WHO (ICPD 1994).
Czym jest aborcja?
Na całym świecie trzy na dziesięć ciąż kończy się aborcją. Dostęp do bezpiecznej aborcji chroni zdrowie i życie kobiet. Aborcję można wykonać za pomocą tabletek (aborcja medyczna) lub prostego zabiegu ambulatoryjnego. W momencie, kiedy kobieta nie ma dostępu do legalnej, bezpiecznej aborcji, jest duże prawdopodobieństwo, że zastosuje metodę niebezpieczną dla jej zdrowia.
Aborcja jest niebezpieczna, kiedy wykonuje ją osoba niemająca niezbędnych umiejętności, albo w środowisku, które nie spełnia minimalnych standardów medycznych. Skutki niebezpiecznego wykonania zabiegu mogą być widoczne przed w trakcie lub po aborcji. Prowadzi do zagorzenia życia i zdrowia kobiety. Może doprowadzić również do śmierci.
Nielegalne zabiegi aborcyjne obejmują między innymi wprowadzenie przedmiotu lub substancji do macicy; dylatacja i łyżeczkowanie wykonane nieprawidłowo przez niewykwalifikowanego lekarza; spożycie szkodliwych substancji; i zastosowanie siły zewnętrznej.
Jeżeli aborcja przeprowadzona jest w prawidłowych warunkach, w obecności specjalisty jest bezpieczna. Ważne jest to, aby była wykonana w jak najwcześniejszym stadium ciąży. Większość kobiet nie doświadcza żadnych problemów, ale istnieje niewielkie ryzyko powikłań, takich jak:
zakażenie macicy (macicy);
część ciąży pozostała w macicy;
nadmierne krwawienie;
uszkodzenie macicy lub wejście do macicy (szyjki macicy).
Aborcja w Polsce
Od paru dni tysiące kobiet wychodzą na ulicę, aby wyrazić sprzeciw wobec zaostrzenia prawa aborcyjnego. Wśród protestujących kobiet pojawiają się również wspierający je mężczyźni. W niedzielę podano wstępny skład rady konsultacyjnej, która będzie zajmowała się podsumowaniem głosów protestujących. W skład rady mają wejść m.in.: Barbara Labuda, Beata Chmiel, Danuta Kuroń, Jacek Wiśniewski, Robert Hojda, Mirka Makuchowska, Bożena Przyłuska, Dorota Łoboda, Katarzyna Krzyżanowska, Monika Płatek, Michał Boni, Piotr Szumlewicz, Sebastian Słowiński, Paweł Kasprzak, Kinga Łozińska, Dominika Lasota oraz Nadia Oleszczuk. Docelowo w składzie ma być kilkadziesiąt osób.
Kolejne planowane protesty odbędą się na terenie całego kraju. W mediach społecznościowych Strajku Kobiet możemy przeczytać: "Jesteśmy oddolnym, niezależnym ruchem społecznym wkurzonych kobiet i wspierających nas rozumnych mężczyzn. Protestujemy i działamy na rzecz praw kobiet, demokracji Polski dla wszystkich, mobilizując się w blisko 500 miastach w Polsce jak również poza jej granicami – 90% z nich to miejscowości mniejsze niż 50 000 mieszkańców, co jest naszą największą siłą i dumą".
Dnia drugiego listopada odbędzie się spacer środowisk artystyczno-kreatywnych, dodatkowo zaplanowana jest blokada całej Polski. Każdy uczestnik strajku może sam rejestrować wydarzenia na interaktywnej mapie. Protesty można dodawać na mapie na całym świecie.
- W poniedziałek blokady. Tam, gdzie możecie, tak gdzie jesteście, tak jak czujecie. Dotkliwe. Do skutku. Dzieje się teraz. - możemy przeczytać na oficjalnym Instagramie "Strajku Kobiet". Dostępna mapa:
https://strajkkobiet.maps.arcgis.com/
Źródło: www.nhs.uk, onet.pl
