portalparentingowy.pl Ciąża i poród Brak pokarmu w piersiach
pixabay.com

Brak pokarmu w piersiach

23 marca 2022

Za mało pokarmu w piersiach

Kryzys laktacyjny to coś zupełnie naturalnego. Bywa, że w miarę jak maluch rośnie mama zauważa w piersiach niedobór pokarmu i mogą być ku temu różne przyczyny. Jedną z nich może być zbyt rzadkie przystawianie niemowlaka do piersi. Jeśli dziecko nie ssie piersi regularnie, organizm kobiety dostaje sygnał, że nie jest już potrzebna taka ilość pokarmu, jaką produkował on dotychczas. Następuje więc spadek ilości mleka. Taki efekt może też dać nieumiejętne chwytanie piersi przez niemowlę, przez co nie może ono się dobrze najeść. Podobnym winowajcą jest dokarmienia butelką, którą o wiele łatwiej ssać, niż piersi. Zaburza to prawidłowy odruch ssania, a przez to maleństwo niechętnie ssie brodawki, albo co gorsza zaczyna je gryźć. Takie gryzienie nie dość, że bywa przyczyną kryzysu laktacyjnego, to może prowadzić do powstawania stanów zapalnych.

Często fakt, że mama ma za mało pokarmu w piersiach łączy się ze skokiem rozwojowym malucha. Nagle potrzebuje on więcej pokarmu niż zazwyczaj i ciało mamy wymaga trochę czasu, aby zaczęło produkować odpowiednio zwiększoną ilość mleka. Dzięki temu mama dostosowuje swoją laktację do potrzeb rosnącego malucha.

Tuż po porodzie z laktacją też bywa różnie. Piersi mamy muszą dostosować się do potrzeb jej dziecka, a ten proces czasami trochę trwa. Dzieje się tak po jakichś dwóch miesiącach od narodzin. Piersi nie są już wtedy takie twarde, ale nadal produkują odpowiednią dla malucha ilość mleka.

Jeśli jednak niemowlak nie przybiera na wadze tyle, ile powinien (czyli około stu gramów dziennie), i mimo starań mamy pokarmu ciągle jest mało, to należy zgłosić się do lekarza.

Zanikanie pokarmu w piersiach - objawy

Jak rozpoznać brak pokarmu w piersiach? Łatwo się zorientować, że coś jest nie tak, chociażby po wyglądzie piersi. Nie są wtedy nabrzmiałe i pełne, ale wracają do swoich zwyczajnych rozmiarów i robią się miękkie. Trudno też wycisnąć z nich mleko.

Można to też rozpoznać po dziecku, które przystawiamy w takim momencie do piersi. Gdy mimo ssania nie dostaje żadnego pokarmu, ma skłonność do marudzenia i płaczu. Mimo to, takie przystawianie malucha jest bardzo ważne. Ssanie pobudza odruch laktacyjny organizmu, co wzmaga wydzielanie prolaktyny, a ta jest hormonem odpowiedzialnym za produkcję pokarmu w piersiach. Oznacza to, że im częściej dziecko ssie piersi, tym bardziej ciało mamy jest pobudzane do produkcji mleka.

Brak pokarmu w piersiach - co robić?

Nawet, jeśli chwilowo brak pokarmu w piersiach, warto przystawiać do nich niemowlę. Może będzie trochę marudne, ale ten gest działa pobudzająco i mleko powinno niedługo wrócić. Dobrze jest więc robić to jak najczęściej, zwłaszcza w dzień, ale także i w nocy, gdy maluch się obudzi. Pamiętajmy też, aby dawać dziecku do ssania obie piersi.

Gdy pojawia się kryzys, należy też zadbać o odpowiednią dietę, bogatą w chude mięso, nabiał, ryby, owoce i warzywa (oczywiście wykluczając odpowiednie produkty, jeśli nasze dziecko ma na nie alergię). Istotne jest również właściwe nawodnienie.

Obserwuj nas w
autor
Grzegorz Piórkowski

Grzegorz Piórkowski

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy