Chcieli dać synowi nauczkę, więc porzucili go pod domem dziecka
Bycie rodzicem nie jest łatwe, to wymagające zajęcie. Zdarzają się sytuacje, gdy należy wyciągnąć konsekwencje z niewłaściwego zachowania dziecka. Jednak choć wciąż powtarza się, że kary są złe i niczego nie uczą dzieci, to nadal mają wielu zwolenników.
Rodzice pewnego ośmiolatka dopuścili się czynu haniebnego. Ich pomysł na ukaranie syna, zafundował mu traumę na całe życie. Postanowili bowiem w ramach "lekcji" podrzucić go pod dom dziecka. Po 15 minutach dziecko odebrali, ale teraz szuka ich policja.
Podrzucili syna pod dom dziecka, za karę
W Szwajcarii Saksońskiej (Niemcy) doszło do bardzo nietypowego zdarzenia. Rodzice postanowili dać bardzo brutalną karę 8-letniemu synowi. Podrzucili chłopca pod dom dziecka i odjechali. Płaczącym dzieckiem zajęli się pracownicy placówki.
Jak przyznał chłopiec, powodem porzucenia była kradzież kart kolekcjonerskich, której się dopuścił. Rodzice powiedzieli mu, że w tej sytuacji nie mają innego wyjścia. Pracownicy domu dziecka widzieli, jak odjeżdżają, jednak nie zdążyli zareagować.
Matka wróciła po kwadransie
Najwyraźniej świadomi okrucieństwa swojego czynu rodzice odczekali około 15 minut, po czym matka wróciła po 8-latka. Niestety, pracownicy domu dziecka byli w takim szoku, że wydali jej dziecko bez pytania o dane. "Pomysłowi" rodzice sądzili, że na tym sprawa się zakończy.
Placówka zgłosiła zdarzenie na policję i teraz poszukiwani są świadkowie incydentu, którzy mogliby doprowadzić funkcjonariuszy do rodziców. Nie wiadomo, jakie czekają ich konsekwencje, ale raczej nie będzie to miłe spotkanie.
"Otrzymaliśmy internetową skargę dotyczącą stwarzania zagrożenia dla dziecka. Obecnie prowadzone jest dochodzenie w sprawie nieznanej osoby, ponieważ na razie nie ma informacji o danych rodziców" - mówił w rozmowie z Bild rzecznik prasowy policji - Lukas Reumund.
Trauma porzucenia
Kilka miesięcy temu polską opinię publiczną do czerwoności rozgrzała informacja o małżeństwie z Warszawy, które wyszło w nocy z domu i zostawiło bez opieki dwóch nastoletnich synów. J. byli poszukiwani kilka tygodni, znaleźli się w Czechach, jednak do domu nie wrócili.
Wówczas psychologowie alarmowali, że dla dziecka takie nagłe porzucenie to trauma na całe życie. Opuszczenie przez rodziców, nie ważne, czy na kilkanaście minut, czy na wiele tygodni chwieje bardzo mocno poczuciem bezpieczeństwa. Utrata zaufania do osoby najbliższej sprawia, że już nic nie będzie takie samo.
Ucz, zamiast karać
Dzieci, tak jak dorośli popełniają błędy. Czasem wynikają one z braku wiedzy, doświadczenia, namowy kolegi czy nieprzemyślanej decyzji. Warto zachować zimną krew i rozmawiać z dzieckiem spokojnie, dlaczego nie zgadzamy się na takie zachowanie. W miarę możliwości należy też pomóc dziecku naprawić popełniony błąd.
W tym przypadku przede wszystkim należało zwrócić karty właścicielowi i doprowadzić do zadość uczynienia i przeprosin. A 8-latkowi wytłumaczyć, ze nie należy brać rzeczy, które nie są jego własnością. Przekonanie dziecka, że zostało porzucone przez rodziców, a przecież chłopiec nie wiedział, że po niego wrócą, to zbyt duży stresor.
Rodzice zawsze powinni chronić dziecko i być dla niego gwarantem bezpieczeństwa, niezależnie od okoliczności.
Zobacz także:
Podkarpacie. Zmarło 5-miesięczne niemowlę. Skandaliczne zachowanie rodziców
Rodzice rozbijają dzieciom jajka na głowie. Szokujący trend z TikToka
Wszyscy to robią, nikt się nie przyznaje. Takie incydenty na basenie to codzienność