Czy leżenie w ciąży pomaga?

Leżenie w ciąży a odpoczynek

Jeszcze niedawno leżenie w ciąży było zalecane w niemal każdym przypadku, gdy ciąża była zagrożona. Uważano, że w ten sposób można uchronić dziecko przed możliwymi powikłaniami, by szczęśliwie urodzić w odpowiednim czasie. Obecnie można zauważyć zmieniające się podejście do tej kwestii. Badania wykazują, że w wielu przypadkach, w których kiedyś zalecano leżenie bez ruchu, wcale nie jest ono konieczne.

Odpoczynek a leżenie w ciąży to dwa zupełnie inne zalecenia. O ile leżenie jest zalecane jedynie w określonych przypadkach, to odpoczynek sugeruje się niemal każdej kobiecie w ciąży. Czy odpoczynek w ciąży jest wskazany? Tak, choć w różnym zakresie. Jeśli kobieta nie ma żadnych przeciwwskazań i nie odczuwa silnych, ciążowych dolegliwości, może prowadzić aktywny tryb życia. Zaleca się także, aby kobiety w ciąży pamiętały o aktywności fizycznej, oczywiście dostosowanej do ich stanu. Ciąża to nie choroba, więc o ile stan zdrowia na to pozwala, można nawet ćwiczyć. Z drugiej strony, nawet prawidłowo przebiegająca ciąża wymaga specjalnego dbania o siebie. W tym czasie w organizmie kobiety zachodzi szereg zmian hormonalnych, czego efektem jest wzmożona senność i brak siły. Warto więc pozwolić sobie na odpoczynek. Przemęczenie, brak snu czy ciągły stres nie służy nikomu z nas, dlatego kobiety w ciąży szczególnie powinny o tym pamiętać i zwolnić tempo. Trzeba jednak zauważyć, że jest duża różnica pomiędzy oszczędnym trybem życia, a leżeniem, które oznacza całkowity zakaz ruszania się.

Czy leżenie w ciąży może zaszkodzić?

Wiele lat temu leżenie w ciąży było zupełnie naturalne i nikt nie zastanawiał się nad ewentualnymi skutkami ubocznymi. Dzisiaj jednak, coraz częściej można spotkać się z opinią, że leżenie w ciąży jest nie tylko nieskuteczne, ale może być wręcz szkodliwe. Oczywiście, wyjątkiem są sytuacje, gdy leżenie jest absolutną koniecznością. Jednak w większości przypadków może to przynieść więcej złego, niż dobrego. Warto zaznaczyć, że leżenie w ciąży nie oznacza odpoczynku i wykonywania drobnych czynności fizycznych. Termin ten dotyczy sytuacji, gdy kobiety są zmuszone leżeć ponad 22 godziny na dobę, a więc gdy lekarz uzna, że nawet zwykłe poruszanie się jest zabronione.

Badania wykazują, że długotrwałe leżenie w ciąży prowadzi do zaniku mięśni, które odgrywają kluczową rolę dla prawidłowego przebiegu ciąży oraz w momencie porodu. Oznacza to większe prawdopodobieństwo konieczności wykonania cesarskiego cięcia. Co więcej, leżenie w ciąży może przyczynić się do powstawania obrzęków oraz zakrzepicy, która jest szczególnie niebezpieczna dla przyszłej matki. Dodatkowo długotrwałe leżenie odbiera siły, zwłaszcza dolnych kończyn. Nie bez znaczenia jest także fakt, że brak ruchu ma negatywny wpływ na psychikę i w niektórych przypadkach może prowadzić nawet do depresji. To jednak nie wszystko. Leżenie w ciąży ma także negatywny wpływ na dziecko. Nie dość, że maluchy, których matki musiały leżeć w ciąży groziła asymetria złożeniowa to jeszcze rodziły się z niższą masą urodzeniową. Co więcej, poruszanie się matki ma duży wpływ na prawidłowe napięcie mięśniowe u dziecka, a także odgrywa ważną rolę w prawidłowym ułożeniu się przed porodem główką do dołu.

Kiedy zaleca się leżenie w ciąży?

Choć leżenie w ciąży niesie za sobą skutki uboczne, bywają sytuacje, gdy jest to nieuniknione. Absolutnym wskazaniem do leżenia w ciąży jest plamienie bądź krwawienie z łożyska przodującego oraz zbyt wczesnemu odpłynięciu płynu owodniowego. Istnieją oczywiście również inne sytuacje, gdy zaleca się odpoczynek, jednak nie jest to jednoznaczne z całkowitym brakiem ruchu.

Warto jednak podkreślić, że decyzja o leżeniu w ciąży powinna być podjęta przez lekarza prowadzącego. W razie jakichkolwiek wątpliwości można skonsultować się także z innymi specjalistami, aby mieć pewność, że leżenie jest absolutnie konieczne. W przeciwnym razie można nie tylko nie pomóc dziecku, ale także osłabić swój organizm. Poza wyjątkowymi przypadkami, leżenie w ciąży nie jest wskazane i wystarczy wtedy oszczędny tryb życia.