Dzieci założyciela zespołu "Arka Noego" nie uczęszczały na religię
Chyba każdy Polak zna dziecięcy zespół Arka Noego, który wykonuje utwory religijne. Zaskoczeniem może być jednak fakt, że dzieci w nim występujące, będące pociechami założyciela i lidera grupy Roberta Friedricha, nie chodziły na religię.
Zespół Arka Noego nieoficjalnie powstał kiedy poszukiwano odpowiednich muzyków do wystąpienia z okazji pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w 1999 roku. To wtedy powstał wielki przebój "Tato", a za nim kolejne. Zespół zasłynął ze swojego religijnego charakteru. Wbrew pozorom dzieci lidera grupy, nie uczęszczały na katechezę w szkole.
Arka Noego
Od początku istnienia zespołu Arka Noego, przewinęło się przez niego około 100 dzieci. Występowały w nim także pociechy samego założyciela grupy Roberta Friedricha, a w 2021 roku, kiedy zespół nagrywał "Nowe kolędy", zaśpiewały je "dzieci, tych dzieci z pierwszego składu Arki Noego".
Robert Friedrich grał w wielu zespołach np. Acid Drinkers, Turbo czy Luxtorpeda, ale żaden z nich nie zdobył takiej popularności jak Arka Noego. Ten dziecięcy zespół sprzedał prawie 7 milionów płyt, a jego utwory przetłumaczono na kilka języków.
– Żaden zespół, w którym grałem, nie sięga nawet do pięt Arce Noego – powiedział Robert Friedrich w rozmowie z Galą, cytowany przez kobieta.wp.pl.
Dzieci z Arka Noego nie chodziły na religię
Robert Friedrich wyznał, że jego dzieci nie chodziły na religię w szkole. Jednak nie dlatego, że muzyk nie chciał, by wychowywały się w wierze katolickiej, ale dlatego, że wiarę chciał przekazywać im sam.
– Moje dzieci nie chodziły na religię w szkole, sprawy wiary wolałem dzieciom przekazywać sam, bazując na moim doświadczeniu, a nie wyuczonej teologii – mówił pomysłodawca zespołu Arka Noego, cytowany przez kobieta.wp.pl.
Jak się okazuje, mimo że jest osobą wierzącą, to deklaruje się także jako antyklerykał. – Sam jestem antyklerykałem i bycie w zespole nie miało wpływu na moje relacje z Chrystusem – wyjawił Friedrich, cytowany przez kobieta.wp.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:
Źródło: kobieta.wp.pl, arkanoego.pl