Dziewczynka ciągle dotykała swojej głowy. Później okazało się, że cierpi na poważną chorobę
Guzy mózgu i rdzenia kręgowego są jednymi z najczęściej występujących nowotworów u dzieci. Objawy nie zawsze są łatwo rozpoznawalne. Dwuletnia Ivarna Kagbo z Wielkiej Brytanii ciągle dotykała się z tyłu głowy. Jej mama podejrzewała, że coś jest nie tak, ale nie spodziewała się tak strasznej diagnozy.
Mama dwuletniej Ivarny Kagbo z Norris Green z Wielkiej Brytanii zaniepokoiła się kiedy zauważyła, że jej córka ciągle dotyka się z tyłu głowy. Do tego dziewczynka od kilku dni źle się czuła i nie miała apetytu. To spowodowało, że mama postanowiła zabrać ją do lekarza.
Dziewczynka wciąż dotykała swojej głowy
Na początku lekarze nie podejrzewali niczego poważnego, ale kiedy dziewczynka zaczęła mieć problemy z poruszaniem się, rodzice natychmiast postanowili zabrać ją do szpitala. Po zbadaniu dziewczynki okazało się, że Ivarna ma guza mózgu, który powodował wzrost ciśnienia wewnątrzczaszkowego i objawy neurologiczne.
Leczenie guza mózgu polega na jego operacyjnym wycięciu, na co zdecydowali się lekarze ze szpitala Alder Hey. Podczas trwającego 10 godzin zabiegu, udało się usunąć całego guza, co daje znacznie większe szanse na wyleczenie, niż w przypadku, kiedy radykalne usunięcie nie jest możliwe i pozostaną jego reszki.
Guz mózgu u dziecka
Niestety, doszło do uszkodzeń mózgu, przez co dziewczynka straciła umiejętność porozumiewania się i używania kończyn. Wymaga kosztownej rehabilitacji i specjalistycznego sprzętu. Bliscy rodziny zorganizowali zbiórkę na leczenie dziewczynki, podczas której w kilka dni udało się uzbierać prawie siedem tysięcy funtów (około 40 tys. złotych).
Jedna z organizatorek, Antoniya Conroy, opowiedziała w rozmowie z LiverpoolEcho, że mimo ogromnych trudności, z jakimi się mierzy, Ivarna jest wciąż pogodną i uśmiechniętą dziewczynką. - To jedna z tych historii, w których myślisz, że nigdy nie przydarzy się to twojej rodzinie. Małe dziecko skarży się na bóle głowy, a chwilę później dowiadujesz się, że ma guza mózgu. To coś, czego nie da się przewidzieć, myśląc o dwulatku. Obserwujcie swoje dzieci. Nie wiadomo, kiedy drobny gest malucha może być podstawą do poważnej diagnozy – cytuje Antoniye Conroy parenting.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Jej mąż umierał, gdy rodziła dziecko. Nagle podjęła desperacką decyzję
-
Córka poinformowała tatę o dziwnym zachowaniu mamy. Zamontował ukrytą kamerę
Źródło: parenting.pl, onkologia.org.pl