Ferie w czasie narodowej kwarantanny - na co rodziny mogą sobie pozwolić? Fatalne informacje
Z uwagi na epidemię ferie zimowe dla wszystkich uczniów w kraju rozpoczną się i zakończą w tym samym terminie. W czwartek, 17 grudnia, oficjalnie poinformowano o narodowej kwarantannie - co to oznacza dla rodzin?
Ferie w dobie epidemii
Jeszcze do niedawna Polacy wierzyli, że lada moment wszystko wróci do normalności, a wynalezienie szczepionki okaże się przełomowym momentem. W najmniej spodziewanym momencie zaledwie kilka dni przed świętami rząd zadecydował o wprowadzeniu kolosalnych zmian w obostrzeniach.
W czwartek, 17 grudnia, o godzinie 15:00 rozpoczęła się konferencja prasowa z udziałem ministra zdrowia, Adama Niedzielskiego, podczas której Polacy dowiedzieli się, jak wyglądać będą kolejne tygodnie.
Minister Niedzielski przekazał, że od 28 grudnia do 17 stycznia trwać będzie narodowa kwarantanna. Ponadto, w Sylwestra od godziny 19:00 do godziny 6:00 w Nowy Rok, obowiązywać będzie zakaz przemieszczania się - wyjątek stanowią sytuacje, jak wyjście do pracy, sklepu, apteki itp. Od 28 grudnia zamknięte będą również galerie handlowe.
Przełomową dla rodziców informacją jest natomiast przedłużenie ograniczenia, jakie kilka tygodni temu nałożono na dzieci. Przypominamy, że jesienią tego roku rząd ponownie zadecydował o wdrożeniu obostrzenia, zgodnie z którym d zieci do 16. roku życia, w godzinach 8:00-16:00, przemieszczać po za domem mogą się jedynie pod opieką osoby dorosłej.
Na co można sobie pozwolić?
Minister podkreślił, że ta restrykcja zostaje przedłużona przynajmniej do 17 stycznia . Co więcej, również do 17 stycznia, czyli do ostatniego dnia ferii zimowych, zamknięte będą stocznie narciarskie. Niezmiennie zamknięte pozostaną hotele, które od 28 grudnia swoich usług nie będą mogły świadczyć również dla osób w podróżach służbowych.
Przekazane dziś przez Adama Niedzielskiego informacje nie wydają się szczególnie pokrzepiające dla rodzin. Oznaczają one bowiem, że w ferie, gdy nie będą odbywały się zajęcia online, dzieci będą zmuszone do spędzenia w domu całych dwóch tygodni - rodziny nie będą mogły wybrać się nawet na krótki urlop, a gdy rodzice będą w pracy, pociecha, która nie skończyła jeszcze 16. roku życia, nie będzie mogła przemieszczać się w przestrzeni publicznej.
Jedną z niewielu możliwości na aktywne spędzenie ferii jest wyjazd do krewnych. Należy jednak pamiętać, że liczba osób przybywających do innego gospodarstwa domowego niż to, w którym same żyją, nie może przekroczyć pięciu.