Jak zachęcić dziecko do jedzenia śniadań w szkole? Dietetyczka radzi
Z tym problemem muszą się mierzyć rodzice nie tylko niejadków. Rezygnowanie z drugiego śniadania u dzieci to powszechny kłopot. Nie oznacza to jednak, że nie można sobie z nim poradzić. W jaki sposób? Doradza nam dietetyczka.
W jaki sposób przekonać dziecko do jedzenia drugiego śniadania? Okazuje się, że odrobina wysiłku ze strony rodzica może przynieść spektakularne rezultaty!
Dlaczego dziecko nie chce jeść drugiego śniadania w szkole?
O tym, jak ważna jest odpowiednia dieta dziecka, nie trzeba nikogo przekonywać. Dzięki dostarczanym w posiłkach składnikach najmłodsi mogą prawidłowo się rozwijać i rosnąć. Niestety rodzice często zmagają się z brakiem apetytu u najmłodszych.
O ile w domu skontrolowanie tego, co zjadła nasza pociecha, jest łatwe, w szkole już stanowi to problem. Jak w takim razie sprawić, żeby dziecko z przyjemnością zjadało drugie śniadanie?
- Problem często nie leży w dzieciach, a w rodzicach. Podstawą jest tutaj zastanowienie się, co sprawia, że dziecko nie chce jeść. Czasami przez zaniedbanie nie poznaje od początku nowych smaków, przez co potem po prostu mu one nie smakują - przekonuje nas dietetyk i pracownik restauracji “Oficyna”, Magda Sałacka.
Czy to jednak jedyny problem?
- Czasami po prostu dziecko jest najzwyczajniej w świecie znudzone jedzeniem. Woli się bawić, spędzać czas z rówieśnikami. Dlatego warto postawić na kreatywność w komponowaniu posiłków, żeby zainteresować malucha. Warto się zastanowić - czy jedzenie codziennie tej samej kanapki z serem czy szynką sprawia nam frajdę? A dziecko potrzebuje różnorodności jeszcze bardziej od dorosłych.
Sposoby na zachęcenie dziecka do jedzenia
Skąd jednak wziąć pomysły na zachęcające, a jednocześnie zdrowe śniadania dla dziecka? Jak się okazuje, jest kilka uniwersalnych sposobów, aby posiłki były bardziej atrakcyjne:
- Pierwsze, co możemy zrobić, to postarać się, żeby drugie śniadanie miało atrakcyjny wygląd. Pomogą w tym zabawne pudełka na jedzenie czy po prostu kanapki w różnych kształtach i kolorach - zachęca dietetyczka. - Możemy przygotowywać posiłki na kształt uwielbianych przez dzieci fast foodów, jednak w zdrowej wersji.
Co powinno się sprawdzić? Zamiast tłustego kotleta możemy upiec pierś z kurczaka, dodać warzywa i umieścić wszystko w pełnoziarnistej bułce.
- Dzieci uwielbiają też placki czy naleśniki, więc możemy przygotować takie z owocami i zdrowym zamiennikiem cukru lub bananem. Alternatywą dla kanapek są również pełnoziarniste tosty podawane z warzywami, warzywne placuszki, muffiny czy tartaletki.
Jak widać, istnieje mnóstwo możliwości, żeby zachęcić dzieci do jedzenia drugich śniadań. Wystarczy odrobina kreatywności i… czasu. Skorzystacie z tych pomysłów?