Tych parówek z Biedronki nie kupuj. Dietetyk wskazuje konkretne marki
- Mogę paróweczkę - pada każdego poranka w wielu domach. Dzieci kochają "miękkie kiełbaski", a rodzice chętnie wkładają je w sklepie do koszyka. Dietetycy nie mają wątpliwości - żywność wysokoprzetworzona nie powinna zbyt często lądować na naszych talerzach. Jeśli już chcemy dać dziecku parówkę - czytajmy skład.
Wiele bardzo popularnych produktów z tej kategorii to tłuszcz sól i... odpady produkcyjne. Ścięgna, skórki, mięso oddzielane mechanicznie. Nie podałabyś tego dziecku, gdybyś zobaczyła składniki parówki przed zmieleniem. Michał Wrzosek - dietetyk prowadzący kanał na TikToku podpowiada, które parówki warto kupić w Biedronce.
Co parówka ma pod skórką
Tajemnicze mięso MOM (mięso oddzielane mechanicznie) to głównie skórki, chrząstki i ścięgna zwierząt - po zmieleniu i dodaniu przypraw i wzmacniaczy smaku mogą udawać mięso. Do tego masa tłuszczy, soli i wypełniaczy. Nie podałabyś tego nikomu, a już na pewno nie dziecku, które potrzebuje wysokiej jakości produktów, by rozwijać się prawidłowo.
Czy to oznacza, że dziecku nie wolno dawać parówek? Można, ale niech to będzie przemyślany zakup. Dziś bez problemu można znaleźć parówki z dobrym składem. Ekologiczne, dedykowane dzieciom z obniżoną zawartością soli. Wcale nie muszą być bardzo drogie. Dobre parówki w swojej ofercie (pod własną marką) mają także dyskonty. W Biedronce wybierajcie parówki z serii Nature.
Czego szukać w parówkach
Przede wszystkim mięsa, niech jego zawartość nie będzie niższa, niż 90 proc. Nie powinno to być w żadnym razie MOM. Duża ilość mięsa w parówce to też gwarancja, że jest w niej mniej wypełniaczy, jak skrobia, czy serwatka.
Unikaj też wzmacniaczy smaku i wszelkich dodatków, których nazwę ciężko przeczytać. Im krótszy szkład - tym lepiej. I uważaj na sztuczki 98 proc. mięsa, a drobnym druczkiem, np. wieprzowego i 2 proc. wołowego. Czytaj tabelę z tyłu opakowania, bo może się okazać, że mięso wciąż stanowi połowę składu.
Dobre parówki z Biedronki
Parówki z dobrym składem i naprawdę smaczne znajdziesz bez problemu w popularnych dyskontach. Robiąc zakupy w Biedronce, możesz spokojnie sięgnąć po takie produkty, jak: parówki z Sokołowa, Kraina Wędlin Nature czy Tarczyński.
Ale uwaga, nie wszystkie parówki jednego producenta będą OK. W przypadku Sokołowa wybieraj Sokoliki, które nie mają niepotrzebnych składników lub Głodniaki, które mają bardzo dobry skład. Większość produktów marki Tarczyński ma jednakowo dobry skład, w ciemno można brać też wspomnianą markę własną Biedronki w wersji Nature.
Omijaj szerokim łukiem
Dietetyk na filmiku szczególnie odradza zakup parówek: Kraina Wędlin z 64 proc. mięsa, Berlinki z serem o zawartości 67 proc. mięsa mają mnóstwo soli i tłuszczu i parówki o zawartości 58 proc. mięsa MOM marki Konspol.
Niezależnie od tego, gdzie robisz zakupy, czytaj skład. W Lidlu warto sięgnąć po parówki Pilos Pure (marka własna sklepu). Na uwagę zasługują także produkty marki Goodvalley, które znajdziesz w sklepach wielkopowierzchniowych. To, że coś jest reklamowane, wcale nie sprawia, że jest dobre.
Zobacz także:
Nowy gang opanuje Biedronkę już w poniedziałek. Wśród Mocniaków Parówka Patrycja
Rodzice się wściekną. Od września szykują się ogromne zmiany w przedszkolach
To imię nosił bohater popularnego serialu w PRL. Rodzice znów nazywają tak dzieci