"Lex Czarnek". Posłowie odrzucili sprzeciw Senatu, nowelizacja ustawy trafi do prezydenta
Sejm zadecydował o odrzuceniu stanowiska Senatu w sprawie nowelizacji ustawy "Lex Czarnek". Za było 233 posłów, przeciw 220, a 2 wstrzymało się od głosu. Oznacza to, że ustawa niedługo trafi na biurka prezydenta.
W planach obrad Sejmu nie było mowy o głosowaniu nad nowelizacją ustawy Prawo Oświatowe. Mimo to projekt Przemysława Czarnka dziś przeszedł dalej w procesie legislacyjnym.
Nieoczekiwane głosowanie ws. "Lex Czarnek"
W zeszłym tygodniu Senat odrzucił projekt nowelizacji ustawy Prawo Oświatowe, znanej jako "Lex Czarnek". Z kolei we wtorek posłowie połączonych komisji edukacji, nauki i młodzieży oraz obrony narodowej zadecydowali o odrzuceniu stanowisko senatorów. Dziś nieoczekiwanie doszło do głosowania nad projektem w Sejmie.
Obrady nad ustawą "Lex Czarnek" nie były zaplanowane na dzisiejsze posiedzenie. Mimo to nagle rozpoczęło się głosowanie nad nowelizacją prawa oświatowego. Ostatecznie Sejm odrzucił sprzeciw Senatu. Za było 233 posłów, przeciw 220, a 2 wstrzymało się od głosu. Niedługo projekt trafi do prezydenta.
Co zakłada ustawa "Lex Czarnek"?
Nowelizacja ustawy Prawo Oświatowe ma przede wszystkim wzmocnić rolę kuratora w szkołach. Jeśli projekt wejdzie w życie, kuratorium oświaty będzie miało prawo wezwać dyrektora w przypadku niezrealizowanego polecenia, a nawet wystąpić z wnioskiem o jego odwołanie.
Największe kontrowersje wzbudza zapis ustawy dotyczący wchodzenia organizacji z zewnątrz do szkół. Według "Lex Czarnek" każde stowarzyszenie, chcące poprowadzić lekcje z uczniami, będzie musiało zawczasu przedstawić dokładny konspekt planowanych zajęć z przygotowanymi materiałami. Bez pozytywnej opinii kuratora, lekcje nie będą mogły się odbyć.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Źródło: wiadomosci.wp.pl
