Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Zdrowie i pielęgnacja dziecka > Matka dostrzegła wyjątkowe zachowanie pielęgniarki. Postanowiła podziękować jej w liście
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 28.03.2022 11:59

Matka dostrzegła wyjątkowe zachowanie pielęgniarki. Postanowiła podziękować jej w liście

Pielęgniarka canva PRO
fot. Albert, canva.com PRO

Nie ma gorszej informacji dla rodzica niż ciężka choroba dziecka. Przekonali się o tym Jonathan i Shelby Skiles, u których córki zdiagnozowano nowotwór. Na szczęście para mogła liczyć na wsparcie i pomoc pracowników szpitala. To, co zrobiła jedna pielęgniarka, szczególnie ich poruszyło.

W publicznym liście na Facebooku matka odniosła się bezpośrednio do pielęgniarki opiekującej się jej dzieckiem. Zwróciła uwagę na jej codzienne zmagania i prawdziwe oddanie swojej pracy. Shelby chciała przekazać kobiecie, iż widzi i docenia jej działanie.

Rodzice usłyszeli straszną diagnozę

Życie Jonathana i Shelby Skiles runęło w ciągu jednego dnia. U ich dwuletniej córki Sophie zdiagnozowano ciężki nowotwór układu limfatycznego — chłoniaka T-komórkowego. Para miesiącami czuwała przy łóżku dziecka i towarzyszyła mu w trakcie chemioterapii oraz operacji. Założyli Sophie nawet fanpage, na którym relacjonowali ciągnący się proces leczenia i informowali o stanie zdrowia dziecka.

Shelby nie odchodziła od swojego dziecka na krok. Ciągle czuwała przy szpitalnym łóżku. Pewnego razu, gdy leżała zmęczona po nieprzespanej nocy, na salę weszła pielęgniarka. Wtedy Shelby dojrzała coś niesamowitego.

Napisała list do pielęgniarki

Nagle matka zauważyła, z jaką troską i oddaniem pielęgniarka traktuje jej córeczkę. Poruszona doceniła heroiczną i pełną poświęceń pracę pielęgniarki. Zrobiła pracownicy szpitala zdjęcie, na którym trzyma małą Sophie za rączkę. Wszystko udostępniła w sieci.

- Widzę Cię. Siedzę cały dzień na tej kanapie i na Ciebie patrzę, chociaż bardzo się starasz, by pozostać niezauważoną. Kiedy moja córka płacze, spuszczasz delikatnie głowę. Próbujesz złagodzić jej ból na wiele sposobów. Widzę, że z trudem przychodzi Ci kłucie jej igłą i zmiana opatrunków. W ciągu jednego dnia częściej wypowiadasz słowo ‚przepraszam’ niż większość ludzi mówi ‚dziękuję’… Widzę liczne bransoletki, prezenty od dzieci, którymi się opiekujesz. Wiem, że wszystkie je kochasz. Widzę, jak głaszczesz moją córkę po pozbawionej włosków głowie; widzę, z jaką troską otulasz ją kołdrą. Widzę, jak obejmujesz płaczące matki, którym dopiero co przekazano złe wiadomości. Widzę, jak – pomimo wielu obowiązków – trzymasz za rękę dziecko, którego mama nie mogła przyjść do szpitala. Na 12 godzin zapominasz o własnym życiu, by zajmować się ciężko chorymi, czasem umierającymi maluchami. Do każdej sali wchodzisz z uśmiechem, bez względu na to, kto się w niej znajduje i co mu dolega. Sprawdzasz jak czuje się Sophie, choć nawet nie jest twoją pacjentką. Dzwonisz po lekarza, do banku krwi i apteki tyle razy, ile trzeba, aby moje dziecko dostało tego, co potrzebuje na czas. Prawie zawsze, kiedy zajmujesz się moją córeczką, sprawdzasz, co u mnie. Przez 10 minut słuchasz mojego gadania, chociaż masz wiele innych obowiązków — czytamy w liście.

O ciężkiej pracy i wsparciu pielęgniarek często zapominamy. Bez nich jednak szpitale praktycznie nie mogłyby funkcjonować. Słowa Shelby pomagają docenić trud i heroiczne oddanie pielęgniarek, które na co dzień opiekują się nami i naszymi dziećmi.

Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:

Źródło: popularne.pl

Tagi: szpital