Mąż pokłócił się z żoną. Poszło o kwotę włożoną do koperty na Komunię
Mąż pokłócił się z żoną. Nie mogli dojść do porozumienia w kwestii wielkości kwoty, jaką mieli włożyć do koperty dla chrześniaka. Mężczyzna w obawie przed żoną nie chciał dać za dużo. Teraz nie może na nią patrzeć.
Pewna kobieta, która pokłóciła się z mężem, postanowiła zwierzyć się innym mamom. Napisała post w witrynie społeczno-kulturalnej "Mamy Mamom" na Facebooku, w którym napisała, że poszło o prezent na komunię.
Mąż pokłócił się z żoną o to, ile dać na Komunię
Autorka postu napisała, że ciągle kłóci się z mężem i nie ma pojęcia dlaczego. Postanowiła opisać, jak doszło do ostatniego sporu między nimi. Okazuje się, że chodziło o kwotę, jaką mieli włożyć do koperty na Komunię dla chrześniaka.
– Męża chrześniak miał komunie. Pytam ile na prezent. On mówi, że ze 400. Tyle odłożyłam. Po jakimś czasie mówi, że może by dać 500 mówię ok. Potem coś rozmawialiśmy z moją mamą. Mama powiedziała, że może wypadało dać więcej. Mąż wpadł w złość. Że to przeze mnie. Że się mnie boi. Że on by dał 700, tylko mnie się boi – napisała.
"Chrzestni dają prezent lub więcej kasy"
W dalszej części postu napisała, że mąż powiedział jej, że "nie może na nią patrzeć." Zrozpaczona kobieta zastanawia się, co robić. Internautki od razu pospieszyły z radami i zdecydowana większość stanęła po stronie jej męża. W komentarzach pisały, że "w oszczędzaniu, jak we wszystkim w życiu, trzeba zachować umiar" i, że są takie rzeczy, na których się nie oszczędza. – To był chrześniak, miał prawo dać więcej i chcieć dać więcej, bo tak się utarło, że chrzestni dają prezent lub więcej kasy... – napisała jedna z internautek. – Ciężko się oszczędza, ale na takie wyjątkowe okazje to wiadomo, trzeba wyciągnąć – stwierdziła inna.
A wy, co o ty sądzicie?
Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:
Kim jest gwiezdne dziecko? Tajemnicze określenie skrywa wielką tragedię
Kiedy zaczynają się wakacje 2022? Za chwilę uczniowie zakończą rok szkolny
Źródło: facebook.com/MamyMamom/
