Pielęgniarka poleciła jej nietypową metodę leczenia egzemy. Teraz kąpie dziecko w wybielaczu
Pewna mama postanowiła pochwalić się nietypową metodą leczenia skóry niemowlaka. Przyznała, że kąpie swojego malucha w wybielaczu. Jej wyznanie wywołało lawinę komentarzy. Internauci byli przerażeni. Okazuje się jednak, że metoda kobiety ma swoje uzasadnienie.
Mama przyznała, że mierzy się z atopowym zapaleniem skóry u dziecka. Ten, który miał styczność z tą przypadłością, wie, jak bardzo potrafi być ona uciążliwa. Kobieta wyznała, że kąpiele z wybielaczem to powszechny sposób leczenia egzemy.
Wykąpała dziecko w wybielaczu
Gdy dziecko przyjdzie na świat, rodzice na każdym kroku drżą o jego zdrowie. Niemowlęta są niezwykle delikatne i bardzo łatwo doprowadzić do niechcianej tragedii. Dlatego kąpiel z wybielaczem zwykle są ostatnią rzeczą, która przyszłaby do głowy większości rodziców. Ta mama należy do wyjątków.
Kobieta wyznała, że jej dziecko cierpi na atopowe zapalenie skóry, które objawia się silnymi egzemami. Aby im zaradzić, postawiła na nietypową metodę.
- "Kąpiel z wybielaczem" brzmi jak coś sprzecznego z intuicją. Wierzcie lub nie, ale kąpiele wybielające są powszechnym i bardzo skutecznym sposobem leczenia egzemy — czytamy na Instagramie tinyheartseducation.
Kąpiele z wybielaczem zaleciła jej pielęgniarka
Okazuje się, że kąpiele z wybielaczem wspomnianej mamie zaleciła pielęgniarka. Wybielacz pomaga w zabiciu bakterii, które powodują infekcję wyprysków, a także zmniejsza nasilenie stanu zapalnego.
- Bezpieczne stosowanie odmierzonej ilości rozcieńczonego wybielacza do letniej kąpieli jest powszechną praktyką na naszych oddziałach pediatrycznych w całym kraju — tłumaczy autorka wpisu, mieszkanka Wielkiej Brytanii.
Według specjalistów kąpiele w wybielaczu mogą być faktycznie skuteczne, jednak nie należy się ich podejmować bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Złe wykonanie zabiegu może uszkodzić skórę malucha. Odradzamy zatem stosowanie tego typu metod bez wcześniejszych zaleceń pediatry.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Źródło: ofeminin.pl
