Rozpaczliwy wypadek dziecka. Utonęło w oczku wodnym
We wtorek w miejscowości Bielcza (pow. brzeski) doszło do tragedii. Czteroletnie dziecko wpadło do przydomowego oczka wodnego. Na pomoc ruszyli sąsiedzi, którzy usłyszeli jego krzyk. Mimo interwencji służb, chłopca nie udało się uratować.
Wydarzenia miały miejsce w Bielczy pod Brzeskiem (woj. małopolskie). Około godziny 16 we wtorek sąsiedzi rodziny świadkowie zdarzenia usłyszeli krzyk dziecka i natychmiast ruszyli na pomoc. Okazało się, że czteroletni maluch wpadł do oczka wodnego, znajdującego się obok domu.
Dziecko wpadło do przydomowego oczka
Kiedy wyciągnięto dziecko z wody, było nieprzytomne. Ratownicy zaczęli reanimować dziecko. Mimo walki o jego życie, niestety nie udało się go uratować. Ratownicy za pośrednictwem portalu 112malopolska.pl. poinformowali: - Mimo szybkiej reakcji sąsiadów i podjętej reanimacji przez świadków zdarzenia, a następnie ratowników medycznych, nie udało się przywrócić funkcji życiowych -cytuje portal onet.pl
Czterolatek nie żyje
Wszczęto śledztwo ws. tragicznego wypadku. Będą badane przyczyny i okoliczności zdarzenia. Sprawą zajęła się policja pod nadzorem prokuratury.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
-
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
-
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan
Źródło: fakt.pl, onet.pl