Starsza Pani skomentowała zachowanie dziecka w sklepie

Dziecko w sklepie

Kobieta będąca z dzieckiem na zakupach pospiesznie wkładała produkty do koszyka, ponieważ maluch w wózku strasznie płakał. Mama co chwilę próbowała go uspokoić, ale niestety to nie przynosiło żadnych efektów.

Dziecko leżało w wózku w kurtce i szaliku na szyi. Czapeczkę miało zdjętą. I wciąż zanosiło się płaczem tak bardzo, że zwracało uwagę wszystkich dookoła, a mamę wprawiało w coraz większe zdenerwowanie.

Rada starszej pani

W pewnym momencie do akcji postanowiła wkroczyć starsza kobieta. Podeszła do mamy z dzieckiem, na co ta, aż się wyprostowała. Spodziewała się może, że zapowiada się jakaś awantura. Ludzie dookoła także zamarli i wyczekiwali dalszych zdarzeń.

Starsza pani jednak nie zamierzała robić afery, tylko zwróciła się do matki z dzieckiem i spokojnym głosem powiedziała: "Nie szkoda dziecka na to świąteczne szaleństwo?". Na co mama rzuciła: "Mam tego wszystkiego dość" i poszła prosto do kasy.

Warto odpuścić

Wiele mam w dzisiejszych czasach wymaga od siebie za dużo. Często łączą pracę z prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci. Do tego oczywiście we wszystkim chcą być doskonałe. Dlatego też nic dziwnego, że udziela im się przedświąteczna gorączka.

Chcą przygotować dla swojej rodziny wszystko jak najlepiej. Bardzo często jednak nadmiar obowiązków i niezależne sytuacje sprawiają, że jest to po prostu niemożliwe. Dlatego może warto czasami odpuścić.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Joanna Opozda pokazała pokój dla dziecka. Przez przypadek zdradziła za dużo

• Nie pozwala nikomu całować swojego dziecka. Powód może Was zaskoczyć

• Czesała córkę i nagle zamarła. Błyskawicznie zawiozła 13-latkę do lekarza

Źródło: mamadu.pl