Dariusz Piontkowski o powrocie dzieci do szkół. "Rodzice powinni się denerwować, że podstawa nie zostanie zorganizowana?"

Powrót dzieci do szkół

Prowadząca programu zapytała Piontkowskiego jak proces powrotu dzieci do szkół został przygotowany i na co trzeba zwrócić większy nacisk jeżeli chodzi o powrót.

Piontkowski przyznał, że najmłodsze dzieci nie najlepiej znoszą kształcenie na odległość, o czym informowali rodzice uczniów.

Są pewne szkody psychiczne i społeczne - wyznał Piontkowski.

W powrocie dzieci do szkół miało pomóc również testowanie nauczycieli klas I-III oraz pracowników administracji i obsługi. Wiceminister edukacji i nauki zapytany został, czy wiadomo jest, jaki procent nauczycieli, którzy mieli wynik pozytywny na koronawirusa.

Ponad 50 procent nauczycieli zadeklarowało chęć udziału w testach. Ok. 2 procent nauczycieli miało w sobie wirusa. Byli to nauczyciele, którzy nie mieli objawów - wyznał Piontkowski.

Prowadząca podkreśliła, że z wytycznych przedstawionych przez MEN wskazane jest, żeby w miarę możliwości jeden nauczyciel przypisany był do jednej klasy

Prezydent Rafał Trzaskowski w liście skierowanym do rodziców uczniów wracających do szkół napisał, że oznaczałoby to odstąpienie od realizowania podstawy programowej (...). Rodzice powinni się denerwować, że podstawa nie zostanie zorganizowana? Jak czytać te wytyczne - zapytała prowadząca.

Te wytyczne są pewnego rodzaju zaleceniami. Mówimy o tym, że należy przestrzegać podstawowych zasad higieny, dezynfekcji rąk (...). Mówimy o tym, o ile jest to możliwe, wówczas powinien być jeden nauczyciel - powiedział wiceminister nauki i edukacji.

Nie ma możliwości rezygnowania np. z języka obcego, ale też Prezydent Warszawy musi zdawać sobie sprawę, że jesteśmy w okresie epidemii i powinniśmy współpracować, a nie szukać tylko i wyłącznie problemu - podsumował Piontkowski.

Andrzej Duda o powrocie dzieci do szkół

15.01 na temat powrotu dzieci do szkół wypowiedział się również prezydent.

Wielu rodziców zastanawia się kiedy starsze dzieci wrócą do nauki stacjonarnej. Prezydent i minister edukacji zapytani zostali, czy jest ryzyko, że maturzyści mogą nie wrócić do szkół w tym roku?

Mam nadzieję, że nie dojdzie do takiej sytuacji, ale jesteśmy na etapie walki z koronawirusem i nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, co będzie. Eksperci jednak mówią o tym, że trzeba hipotetycznie spodziewać się trzeciej fali zachorowań - odpowiedział Andrzej Duda.

Przypominamy również o tym, że w naszym rozporządzeniu przewidziane są konsultacje dla maturzystów, i ósmoklasistów - dodał Czarnek.

Czarnek wyznał, że jest wiele minusów nauki zdalnej, ale cała sytuacja zależna jest od sytuacji pandemicznej.

Śmierć jest gorsza niż negatywne skutki nauki zdalnej - podsumował minister edukacji narodowej.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Ulga na dzieci. Ile wynosi ulga porodzinna i kto może ją dostać?

• Dariusz Piontkowski o powrocie dzieci do szkół.

• Czy do żłobka i przedszkola pójdą tylko zaszczepione dzieci?

Źródło: TVP3 Waraszawa