U dziewczynki wykryto nieuleczalnego guza mózgu. Nagle zmiana całkowicie zniknęła
Nad zagadką guza Roxli Doss z Teksasu głowią się lekarze na całym świecie. W 2018 roku u dziewczyny zdiagnozowano rozlanego glejaka pnia mózgu. Medycy byli pewni, że Roxli niedługo umrze. Stało się jednak cos niebywałego. Teraz jej rodzice dziękują Bogu za cud i wyleczenie ich córki.
Według lekarzy wyniszczająca choroba nastolatki była nieuleczalna. Mimo to jej rodzice nie poddawali się i walczyli z nowotworem. W końcu podczas badań MRI dokonano zaskakującego odkrycia. Guz całkowicie zniknął.
Zdiagnozowano u niej guza mózgu
W czerwcu 2018 roku lekarze zdiagnozowali u 11-letniej Roxli Doss z Hays County w Teksasie rozlanego glejaka pnia mózgu. Ciężka choroba była według medyków praktycznie nieuleczalna.
- To była najgorsza wiadomość, jaką mogliśmy usłyszeć — przyznał ojciec dziewczynki, Scott Doss.
Przypadłość, na którą zapadła Roxli jest niezwykle rzadka i wyniszczająca. Co gorsza, nie ma na nią żadnego lekarstwa.
- To wyniszczająca choroba. Ma się trudności z połykaniem, czasami następuje utrata wzroku, pogarsza się zdolność mówienia, a w końcu następują trudności z oddychaniem — opowiedziała dr Virginia Harrod, lekarz Roxli.
Guz nagle zniknął
Bliscy Roxli postanowili podjąć walkę z chorobą. Zorganizowali zbiórkę pieniędzy na leczenie i poddali dziewczynkę radioterapii. Wierzyli również, że codzienna modlitwa pomoże im zwalczyć guza mózgu.
- Lekarze pomagali nam przejść przez to wszystko, ale tak naprawdę największe wsparcie, którego potrzebowaliśmy, pochodziło od Boga. Tak naprawdę tylko on był w stanie nam pomóc w tej chwili, a my modliliśmy się o cud — opowiedział ojciec Roxli.
Ciężko uwierzyć w to, co wydarzyło się później. Lekarze osłupieli, gdy zobaczyli wyniki badań MRI. Okazało się, że guz Roxli całkowicie zniknął.
- Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam rezonans magnetyczny Roxli, pomyślałam, że to niewiarygodne. Badanie MRI nie wykryło guza, co jest naprawdę niezwykłe — skomentowała dr Harrod.
Do dziś rodzice Roxli są przekonani, że jej nagłe wyleczenie jest dziełem Boga. Obecnie dziewczyna jest poddawana kolejnym zabiegom, które mają ją zabezpieczyć przed ewentualnym nawrotem choroby.
- Jesteśmy ostrożnymi optymistami i nadal będziemy regularnie ją badać. Jednocześnie z radością świętujemy jej powrót do zdrowia — mówi dr Harrod.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Źródło: pl.newsner.com
