Uczniowie będą powtarzać maturę? Dyrektor Centralnej Komisji Edukacyjnej opublikował pilny komunikat
Do Centralnej Komisji Egzaminacyjnej dotarły informacje dot. możliwego ujawnienia treści arkuszy egzaminacyjnych z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym. W oficjalnym oświadczeniu dyrektora CKE wskazano, że zostało już złożone doniesienie do policji i prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa.
Każdego roku w internecie pojawiają się informacje o rzekomych przeciekach egzaminów maturalnych. Często mają one dotyczyć np. tematu pracy egzaminu z języka polskiego, czy też poszczególnych stron z arkusze i treści zadań. Jednak w ogromnej większości przypadków są to jedynie domysły i spekulacje. Tym razem okazuje się, że faktycznie mógł mieć miejsce przeciek.
Uczniowie wiedzieli co będzie na maturze?
CKE skrupulatnie broni dostępu do arkuszy maturalnych, co nie oznacza, że nie mogą one wpaść w niepowołane ręce. CKE oficjalnie poinformowało, że w tym roku faktycznie mogło dojść do przedwczesnego ujawnienia materiałów z matury z języka polskiego oraz matematyki na poziomie podstawowym.
- W związku przekazywanymi do CKE informacjami dotyczącymi możliwego ujawnienia treści arkusza egzaminacyjnego z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym przed rozpoczęciem egzaminu z danego przedmiotu przez osoby prawne zobowiązane do ochrony materiałów egzaminacyjnych przed ujawnieniem, uprzejmie informuję, że Centralna Komisja Egzaminacyjna złożyła w tej sprawie doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa do właściwych organów, tj. policji oraz prokuratury - czytamy w oświadczeniu dyrektora CKE.
W dalszej części podkreślono też, że ustalenie, czy faktycznie miał miejsce przeciek dotyczący treści egzaminu leży obecnie po stronie do organów ścigania. Jeżeli podejrzenia się potwierdzą, to CKE podejmie dalsze kroki zgodne z przepisami prawa.
Warto wspomnieć, że podobne sytuacje miały już miejsce w poprzednich latach. Również w ubiegłym roku wszczęto śledztwo właśnie za sprawą przecieków z matury z języka polskiego oraz matematyki. Przypomnijmy, że są to egzaminy obowiązkowe, do których musi podejść każdy maturzysta.
Nie ulega wątpliwości, że taki przeciek potrafi całkowicie obrócić los ucznia, który nie przygotował się odpowiednio do matury, jednak sami uczniowie nie mogliby mieć dostępu do arkuszy egzaminacyjnych. Miejmy nadzieję, że sytuacja się szybko wyjaśni i ewentualni winni zostaną ukarani. Niestety istnieje ryzyko, że tegoroczna matura może u niektórych osób zostać unieważniona.
Informacja dyrektora CKE dotycząca egzaminu maturalnego z języka polskiego i matematyki na poziomie podstawowym:#Matura2021 @MEIN_GOV_PL pic.twitter.com/PLo5qQ7Fhf
— CKE (@CKE_PL) May 5, 2021
Artykuły polecane przez redakcję Portalu Parentingowego:
Brytyjka będąc w ciąży po 3 tygodniach zaszła w kolejną ciążę
Kobieta podczas porodu dowiedziała się, że ma podwójny system rozrodczy
Mama znalazła w łóżku dziecka nietypowe robaki. Okazało się, że nie były to pluskwy undefined
Źródło: twitter.com
