Zajęcia stacjonarne mogą zostać zawieszone. Przepis dotyczy powiatów graniczących z Ukrainą
Ministerstwo Edukacji i Nauki podjęło decyzję o zawieszeniu zajęć stacjonarnych na terenie powiatów graniczących z Ukrainą. Dyrektorzy szkół będą mogli samodzielnie zadecydować o wprowadzeniu nauki zdalnej dla całej placówki lub poszczególnych oddziałów.
Wprowadzone przepisy obejmą powiaty: bieszczadzki, chełmski, hrubieszowski, jarosławski, lubaczowski, przemyski, tomaszowski, włodawski oraz Chełm i Przemyśl.
Zajęcia stacjonarne mogą zostać zawieszone
25 lutego Ministerstwo Edukacji i Nauki wydało rozporządzenie dotyczące organizacji zajęć w szkołach graniczących z Ukrainą. Resort zdecydował o umożliwieniu zawieszenia zajęć w powiatach: bieszczadzki, chełmski, hrubieszowski, jarosławski, lubaczowski, przemyski, tomaszowski, włodawski oraz w Chełmie i Przemyślu. Przepis wszedł w życie dzień po jego ogłoszeniu.
Ze względu na liczne wątpliwości związane z wprowadzonym rozporządzeniem, resort dziś wyjaśnił, że zamknięcie szkół jest nieobowiązkowe. Decyzja w pełni należy do dyrektorów placówek.
- Wyjaśniamy, że przepisy dotyczące możliwości przechodzenia na naukę zdalną są analogiczne do tych, które stosowane były jesienią ub.r. w gminach graniczących z Białorusią. Oznaczają one wyłącznie możliwość, a nie konieczność — czytamy.
Szkoły graniczące z Ukrainą
Rozporządzenie zakłada, że dyrektor po uzyskaniu zgody organu prowadzącego i organu sprawującego nadzór pedagogiczny może podjąć decyzję o przejściu na nauczanie zdalne. Zawieszone mogą zostać zajęcia dla całej szkoły, jak i poszczególnych grup, np. klasy, etapu edukacyjnego czy sprecyzowanej części uczniów.
- Zajęcia mogą być prowadzone zdalnie lub w inny sposób ustalony przez dyrektora. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia w Dzienniku Ustaw — czytamy na stronie gov.pl.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Rączki i nóżki rocznej dziewczynki zaczęły robić się fioletowe. Wszystko przez kawałek sera
Matka pokazała, jak wygląda jej 14-miesięczna córka. Internauci zamarli, w sieci
Źródło: gov.pl