Brak ocen z W-F i plastyki wielu odbije się czkawką. Zapłacą za to uczniowie
Wszystko wskazuje na to, że polską szkołę czeka totalna rewolucja. Nowa Minister Edukacji już ogłosiła pierwsze zmiany. Pojawiają się także nowe pomysły na to, jak przemeblować szkołę. Czy będą naprawdę korzystne dla uczniów?
Jedną z wielu propozycji jest zlikwidowanie ocen z W-F, plastyki i muzyki. I rodzice, i uczniowie, i nauczyciele są zgodni, że polska szkoła potrzebuje zmian. Jednak ten pomysł jest bardzo kontrowersyjny. Pojawiają się głosy, że brak ocen z tych najłatwiejszych przedmiotów przyniesie więcej szkody niż pożytku.
Brak ocen z W-F, plastyki i muzyki
Zgodnie z zapowiedziami Barbary Nowak, nowej minister edukacji, system szkolnictwa czekają znaczące zmiany. Niektóre już zostały wprowadzone w życie, ale to nie koniec. Zaczęto zastanawiać się nad takimi przedmiotami jak plastyka, muzyka, technika i W-F.
Pomysł pochodzi od uczniów, ich rodziców i nauczycieli. Wiceminister edukacji Izabela Ziętka poprosiła w swoich mediach społecznościowych, by obserwujący napisali, co trzeba według nich zmienić w systemie nauczania w Polsce.
Bardzo wiele głosów wskazywało właśnie na system oceniania z tych przedmiotów. Nauczyciele mieliby przestać oceniać prace plastyczne uczniów i ich wyniki sportowe według standardowej sześciostopniowej skali.
Zmiana w sposobie oceniania
Usunięcie ocen z tych przedmiotów wydaje się dość kontrowersyjne – w końcu czy bez nich uczniowie będą mieli motywację, by rozwijać swoje umiejętności i sprawność fizyczną? Nie do końca wiadomo, jak miałoby to wyglądać w przypadku uczniów szkół plastycznych, artystycznych i sportowych. Dla nich są to wiodące, a nie dodatkowe przedmioty.
Z drugiej strony wydaje się, że jest to bardziej sprawiedliwe i bardziej motywujące podejście. W końcu każde dziecko ma inny talent i jest obdarzone innymi umiejętnościami. Sztuka powinna być frajdą, a często jest stresem dla dzieciaków, które nie mają zdolności plastycznych. Trudno też obiektywnie ocenić wyniki sportowe, ponieważ wysocy uczniowie mają lepsze predyspozycje do niektórych dyscyplin niż niscy i drobni.
Uczniowie jednak mogą nie być przekonani do takiej argumentacji. Dla wielu z nich przedmioty związane ze sztuką i wychowanie fizyczne to była dobra okazja do złapania piątek i szóstek. Przedmioty te wliczają się do średniej, więc jest to ogromna szansa na poprawienie wyników szkolnych.
Kolejne zmiany w systemie edukacji
Być może aż tak drastyczne zmiany nie są konieczne i nie trzeba likwidować ocen w ogóle. Może wystarczy zmienić zakres oceniania. Zamiast stawiać jedynki za brak talentu, sprawdzać umiejętności i wiedzę, a złe oceny za skok w dal i niezgrabny dwutakt zamienić na sprawdzanie progresu i znajomości zasad fair play?
Co do likwidacji ocen z W-F i przedmiotów artystycznych nie ma żadnych konkretnych informacji ze strony ministerstwa edukacji. Jednak potwierdzono już konkretne zmiany w systemie szkolnictwa. Wiceminister Katarzyna Lubnauer zadeklarowała, że od przyszłego roku szkolnego z planów lekcji zniknie HiT (historia i teraźniejszość). Przedmiot wzbudzał niepokój rodziców głównie za sprawą kontrowersyjnego podręcznika.
Zamiast HiT pojawi się nowy przedmiot – wychowanie obywatelskie. Jeszcze nie wiadomo, jak przedmiot będzie wyglądał, w których klasach będzie prowadzony i jaki będzie jego zakres tematyczny. Prawdopodobnie w ramach WO nauczyciele będą poruszać kwestie związane z kształtowaniem postawy obywatelskiej, będą także informacje o działaniu systemu politycznego.
Zobacz też:
Czarnek zmasakrowany przez kilkulatkę. Reakcja uczennicy hitem internetu
Nauczyciele będą zarabiali 11 tys. złotych. Jest ustawa
Pierwsze szkoły już zamknięte. Ekstremalna pogoda dotarła do Polski