14-latek został wyproszony z lekcji przez fryzurę

Nauczycielka ukarała go za fryzurę

Lealan Hague to 14-letni uczeń z Wielkiej Brytanii. Chłopak już od dwóch lat ma taką samą fryzurę — długie włosy, zgolone po bokach. Ze względu na to, że jest kapitanem szkolnej drużyny rugby, często nosi je związane. Tym razem postanowił zapleść na swojej głowie dwa cienkie dobierane warkoczyki. Dla nauczyciela okazał się to być niemały problem.

- Nasze jednolite zasady są bardzo jasne i regularnie przekazywane rodzicom i opiekunom w domu. Podobnie jak w przypadku wielu innych szkół w całym kraju — wytłumaczył dziennikarzowi "Independent" dyrektor placówki.

Nauczyciel wysłał Lealana do tzw. pokoju refleksji, czyli pomieszczenia, w którym izolowani są uczniowie dopuszczający się nieregulaminowego zachowania. Chłopak jednak nie potrafił zrozumieć, w czym zawinił.

Chłopak miał nieregulaminową fryzurę?

Tego dnia Lealan miał mieć na sobie regulaminowy mundurek i zachowywać się nienagannie na lekcjach. Ponadto wielokrotnie już pojawiał się w szkole ze związanymi włosami. Ze względu na to nie potrafił zrozumieć, co było źródłem problemu. Okazało się, że chodzi o dobierane warkoczyki

- Problem w tym przypadku nie dotyczył splatania, ale polegał na tym, że splatanie przebiegało w bardzo małym pasku włosów na czubku głowy, w połączeniu z bardzo ciasną fryzurą w przybliżeniu o stopniu zerowym, przez resztę głowy. Z tego, co rozumiem, uczeń, o którym mowa, wcześniej nosił rozpuszczone włosy, więc krótsze włosy z tyłu i z boku głowy nie były tak zauważalne — mówi dyrektor szkoły.

(fot. twitter.com/newsoneplace)

Źródło: o2.pl

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Joanna Opozda pokazała pokój dla dziecka. Przez przypadek zdradziła za dużo

• Nie pozwala nikomu całować swojego dziecka. Powód może Was zaskoczyć

• Czesała córkę i nagle zamarła. Błyskawicznie zawiozła 13-latkę do lekarza