Apel wiceprezydent stolicy. Będą zmiany w szkołach?
W Warszawie po raz kolejny padł rekord szkół i przedszkoli, które musiały organizować nauczanie zdalne. Ich liczba w środę wyniosła 400 placówek. Wiceprezydent Renata Kaznowska przekonuje do tego, aby zaszczepieni uczniowie nie byli wysyłani do domu i aby dyrekcje placówek nie musiały zapewniać lekcji zdalnych niezaszczepionym uczniom, którzy mieli kontakt z osobą zakażoną.
W środę 24 listopada odnotowano niemal 28,4 tys. nowych przypadków zakażeń koronawirusem. W związku z tym rekordowo dużo szkół i przedszkoli musiało przejść na lekcje zdalne. W Warszawie zostało całkowicie zamkniętych 13 placówek, a ponad połowa musiała zawiesić nauczanie stacjonarne dla tej części uczniów, którzy mieli kontakt z zakażoną osobą.
Szkoły w warszawie przechodzą na lekcje zdalne
Całe klasy wysyłane są na lekcje zdalne. Wszyscy uczniowie pozbawiani są nauki w szkole, pomimo tego, że nie każdy z nich jest chory lub objęty kwarantanną. Zgodnie z procedurą, kiedy pojawi się osoba zakażona, dyrektor szkoły ustala grupę osób, która miała z nią kontakt. Następnie przekazuje dane do sanepidu, który nakłada kwarantanne na konkretne osoby. Kwarantannie nie podlegają nauczyciele i zaszczepieni uczniowie.
Rodzice zaszczepionych uczniów ze zdziwieniem zauważają, że ich dzieci mogą chodzić wszędzie, a jedynie do szkoły nie. Podali przykład klasy, w której był jeden niezaszczepiony uczeń, a cała klasa musiała uczyć się zdalnie.
Nowe zalecenia dla dyrektorów szkół
W poniedziałek na wideokonferencji mazowiecki wicekurator oświaty Krzysztof Wiśniewski przekazał dyrektorom szkół nowe zalecenie. Zgodnie z którym mieliby w miarę możliwości uczniom, nieobjętym kwarantanną lub izolacją, zapewniać lekcje stacjonarne, jednocześnie organizując zajęcia zdalne dla uczniów objętych kwarantanną lub izolacją.
– To rekomendacja dopuszczająca możliwość nauki stacjonarnej dla osób nieobjętych kwarantanną lub izolacją domową. Dlaczego? Dlatego, że dotychczas w przypadku pozytywnej opinii inspektora sanitarnego była kierowana na naukę zdalną cała klasa (tryb hybrydowy) lub cała szkoła (tryb zdalny). Teraz po wprowadzeniu tej rekomendacji to dyrektor będzie decydował, w zależności od posiadanych możliwości, o wprowadzeniu nauki stacjonarnej dla uczniów nieobjętych kwarantanną z danej klasy – powiedział Krzysztof Wiśniewski.
Apel o nieorganizowanie zdalnych dla niezaszczepionych
Wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska wystosowała w tej sprawie pismo do ministra edukacji Przemysława Czarnka, w którym zaproponowała konkretne rozwiązanie. Według niej w rękach dyrekcji placówek powinno być ustalenie, którzy uczniowie są zaszczepieni lub mają zaświadczenie o przebytej chorobie albo negatywny wynik testu. I w razie potrzeby zawieszenie zajęć w klasie lub szkole.
- Uczniowie zaszczepieni, z kontaktu [z zakażoną osobą – przyp. red.], uczą się stacjonarnie. Uczniowie niezaszczepieni, z kontaktu, przechodzą na kwarantannę (w trybie jak dotychczas, we współpracy z sanepidem), bez obowiązku organizacji nauki zdalnej - proponuje wiceprezydent Renata Kaznowska.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Informujemy, komu należą się pieniądze
Minister Edukacji i Nauki ogłosił zmiany w szkołach. Wzrośnie subwencja oświatowa
Źródło: warszawa.wyborcza.pl