portalparentingowy.pl Życie rodzinne Australijska para stara się dostać na Ukrainę. Chcą odebrać dziecko od surogatki
fot. alvarostock, canva.com (zdjęcie ilustracyjne)

Australijska para stara się dostać na Ukrainę. Chcą odebrać dziecko od surogatki

26 lutego 2022
Autor tekstu: Martyna Kucharczyk

Surogatka australijskiej pary urodziła dziecko tuż przed wybuchem wojny na Ukrainie. Teraz małżeństwo za wszelką cenę stara się dostać do oblężonego kraju. Nie zważając na zagrożenie, walczą o sprowadzenie swojego potomka do domu.

Jessica i Kevin Van Nooten z Australii po kilku nieudanych próbach in vitro postanowili "wynająć brzuch" surogatki na Ukrainie. Niestety, tuż po narodzinach dziecka w kraju wybuchła wojna.

Australijska para stara się dostać na Ukrainę

Pomimo ogłoszenia stanu wojennego na Ukrainie, para z Australii desperacko stara się przekroczyć granicę. Jessica i Kevin Van Nooten chcą odebrać dziecko urodzone przez surogatkę.

Mała Alba urodziła 22 lutego, czyli 10 dni przed terminem. Jej rodzice natychmiast ruszyli na Ukrainę, jednak gdy wojska rosyjskie zaatakowały kraj, ich lot został przekierowany. Obecnie małżeństwo dzieli 1000 kilometrów od swojego dziecka.

- Mówią nam, że jeśli uda nam się dotrzeć do granicy, możemy poprosić kierowcę, żeby nas zabrał, ale ktoś inny powiedział, że granice są zamknięte. Chcemy po prostu tam dotrzeć — mówi kobieta.

Para chce sprowadzić dziecko do domu

Ukraińska agencja surogatek przekazała parze informacje o ich nowo narodzonej córce. Nie napawają one pozytywnie.

- Powiedzieli, że nasze dziecko jest wcześniakiem i jest w szpitalu. Jej płuca nie są rozwinięte. W jej mózgu wystąpiło niewielkie krwawienie, powiedzieli też coś o nierozwiniętych jelitach. Ale zapewniają nas, że otrzymuje najlepszą możliwą opiekę — przekazała Jessica.

Małżeństwo chce dotrzeć do swojego dziecka i wrócić z nim do Australii. Nie zważając na niebezpieczeństwo, zamierzają przekroczyć granicę kraju pochłoniętego wojną.

- Chcę jej powiedzieć, że jest bardzo kochana. Po prostu nie mogę się doczekać, kiedy przyprowadzę ją do domu i pokażę wszystkim — mówi matka.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

Źródło: mamotoja.pl

Obserwuj nas w
autor
Martyna Kucharczyk

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy