"Był sobie kot" już w kinach. Świetna zabawa dla całej rodziny
“Był sobie kot” właśnie pojawił się na dużych ekranach. Film animowany skierowany do najmłodszych opowiada historię krnąbrnego kocura, którego czeka zderzenie z rzeczywistością. Jak zakończy się jego przygoda z dziesięcioma życiami? Bohaterom głosów udzieliła gwiazdorska obsada.
Kocie przygody już w kinach
Za nami jedna z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku, jeśli chodzi o kino dziecięce. Już od tygodnia możemy odwiedzić punkty w całej Polsce, aby zapoznać się z historią kociego bohatera. Film animowany w reżyserii Christophera Jenkinsa wszedł na ekrany 19 lipca 2024 roku. Twórca pracował również jako animator i ma na swoim koncie takie produkcje jak “Mała syrenka”, “Piękna i Bestia” czy “Herkules”. Za dystrybucję animacji “Był sobie kot” w Polsce odpowiada Monolith Films.
Dziecko na plecy i w pole. Nasze babki nosiły dzieci w chustach zanim stało się to modne Ich dzieci biegają brudne po osiedlu i ciągle jedzą lody. Ci rodzice całkiem sobie odpuścili i mają racjęW “Był sobie kot” każda rodzina znajdzie coś dla siebie. Przedstawiciele wszystkich pokoleń mogą wspólnie miło spędzić czas przy tym filmie. Jednak największą radość czerpię z oglądania młodszych dzieci, śmiejących się do rozpuku. Możliwość dosięgnięcia tego rodzaju radości to czysta magia - mówi o produkcji reżyser Christopher Jenkins.
Był sobie kot: obsada aktorska
W oryginalnej wersji językowej produkcji głosów postaciom udzieliły wielkie gwiazdy, między innymi wokalista Zayn Malik czy brytyjski komik Mo Gilligan. Jednak w polskiej obsadzie również nie zabrakło dużych nazwisk. W głównego bohatera, czyli samolubnego kocura Becketta wcieli się bowiem Borys Szyc.
W pozostałe postaci wcielą się: Katarzyna Zielińska, Michalina Łabacz, Marcin Mroczek, Rafał Mroczek oraz Mądra Babcia. Pełna zwierzęcych bohaterów produkcja została obsadzona prawdziwymi specjalistami w dziedzinie aktorstwa.
Był sobie kot: opis fabuły
Historia przedstawiona w filmie animowanym w reżyserii Christophera Jenkinsa jest skierowana do osób w każdym wieku. Na kinowych ekranach zostanie przedstawiona historia Becketta, samolubnego kocura prowadzącego beztroskie życie. W pewnym momencie utracił swoje ostatnie, dziewiąte życie, co wiąże się z ostatecznym zakończeniem przygody na Ziemi. Stwórca postanowił jednak dać kotu dodatkowe… dziesięć szans.
Beckett powraca do życia i obiecuje sobie, że całkowicie zmieni swoje postępowanie. Żeby do tego jednak doszło, musi przetrwać w zupełnie innych wcieleniach, a nie każde z nich będzie mu się podobało. Kocur przemieni się w papugę, szczura, nieporadnego karalucha, borsuka, a nawet psa. W zmiennokształtnej formie będzie musiał stawić czoło szalonemu naukowcowi.
Historia tego kota, który dostaje kolejne szansy na lepsze życie, niesie ze sobą wiele
nadziei. W istocie, przekaz filmu jest bardzo prosty: „Masz tylko jedno
życie, więc wykorzystaj je jak najlepiej” - mówi reżyser Christopher Jenkins.