Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Przed ciążą > Cała prawda o łechtaczce, czyli wyprawa na Mt. Clitoris. Wyjaśniamy 5 popularnych mitów
Materiał  prasowy
Materiał prasowy 22.05.2024 13:47

Cała prawda o łechtaczce, czyli wyprawa na Mt. Clitoris. Wyjaśniamy 5 popularnych mitów

mity o łechtaczce
Fot. Shutterstock/ECOSY

Łechtaczka do niedawna postrzegana była jako tajemniczy narząd w ciele człowieka. Wystający „guziczek” dający przyjemność tylko podczas masturbacji… Tymczasem rola łechtaczki jest zdecydowanie większa (tak, jak i ona sama). Dzięki niej możemy raz na zawsze wyrównać liczbę orgazmów kobiet i dogonić w tym mężczyzn. Koniec z Orgasm Gap!
 

Jest malutka i trudno ją znaleźć – MIT!

Łechtaczka położona jest w okolicy przedniego połączenia warg sromowych mniejszych. Jednak część, którą widać, czyli żołądź, stanowi zaledwie 25 proc. wielkości tego narządu. Znajduje się na wierzchołku trzonu, który z kolei dzieli się na dwie odnogi sięgające nawet aż do guzów kulszowych!

Jedynym zadaniem łechtaczki jest dawanie przyjemności – PRAWDA!

Łechtaczka to jedyny narząd w ludzkim ciele, którego wyłączną funkcją jest dawanie przyjemności. To silnie unerwiony i unaczyniony organ – łechtaczka ma około 8 tysięcy wrażliwych zakończeń nerwowych, czyli dwa razy więcej niż penis. To plasuje ją na pierwszym miejscu pośród erogennych miejsc na ciele. 

Istnieje kilka rodzajów orgazmu, w tym łechtaczkowy i pochwowy – MIT!

Seksuolodzy jeszcze do niedawna dyskutowali o różnych typach orgazmów, zależnych od odmiennych miejsc stymulacji – łechtaczki lub pochwy. Tymczasem wyniki najnowszych badań wskazują, że odnogi łechtaczki otulają opuszki łechtaczki, a te rozciągają się po bokach ujścia pochwy. Tym samym orgazm można osiągnąć, stymulując łechtaczkę poprzez penetrację pochwy lub pobudzając ją od zewnątrz.

- Kiedy w gabinecie seksuologicznym pokazuję pacjentom model łechtaczki to większość z nich reaguje zaskoczeniem, że jest taka duża! Przyjęło się, że łechtaczka to „guziczek” czy „kropeczka”, a to nie jest prawda. Skupiając się na tym, żeby stymulować jedynie żołądź łechtaczki, zapominamy o całej reszcie, a warto pieścić ją całą. Dodatkowo zdarza się tak, że żołądź łechtaczki jest tak bardzo unerwiony, że długa stymulacja tego miejsca może wręcz sprawiać dyskomfort. Pamiętajmy zatem też o odnogach i opuszkach łechtaczki i również im poświęćmy uwagę – mówi Maja Kamińska, psycholog i seksuolog.

 – Tym samym, aż się prosi, żeby przejść do tematu masturbacji, która pozwala odkryć miejsca erogenne, jakie mamy na całym ciele, a jednocześnie poznać, jaka stymulacja łechtaczki będzie nam najbardziej odpowiadać. Jeżeli będziemy wiedzieć, jak sprawić sobie przyjemność to będziemy mogły przekazać tę wiedzę również swojej osobie partnerskiej. Jedno jest pewne – warto oglądać i dotykać swoje narządy intymne zarówno dla przyjemności, jak i zdrowia – dodaje.
 

Łechtaczka też może mieć wzwód – PRAWDA!

Ciała jamiste, które tworzą trzon łechtaczki, pod wpływem bodźców wypełniają się krwią. Wówczas łechtaczka może powiększyć swój rozmiar, tym samym można mówić o erekcji łechtaczki.

Mężczyznom łatwiej szczytować, bo ich ciała są mniej złożone – MIT!

Orgasm Gap, czyli określenie wskazujące na różnicę pomiędzy częstotliwością doświadczania orgazmów przez kobiety i mężczyzn (niestety na niekorzyść pań) ma podłoże społeczno-kulturowe. Co to oznacza? W mediach od zawsze intensywne szczytowanie kobiet przedstawiane jest jako efekt penetracji pochwy. 

Tymczasem większość kobiet, aby szczytować, potrzebuje zewnętrznej stymulacji łechtaczki, która jeszcze do niedawna była medyczną zagadką. Dopiero od niedawna narząd ten jest brany pod uwagę w badaniach. Dodatkowo edukacja seksualna nigdy nie skupiała się też na kwestiach dotyczących osiągania przyjemności. A przecież nie ma żadnego powodu, aby istniała luka orgazmu.

O kampanii

Marka EasyToys, największy w Europie sprzedawca akcesoriów dla dorosłych, w ramach nowej kampanii zaprasza do wzięcia udziału w wyprawie na Mt. Clitoris, która dla większości jest dalej niepoznanym terenem. „Wyprawa na Mt. Clitoris” to reality show, jakiego jeszcze nie było, w którym trzy odważne pary rywalizują, aby odnaleźć nie tak bardzo ukryty skarb. Głównym celem kampanii jest przede wszystkim rozpoczęcie rozmowy o dość niewygodnej rzeczywistości. Jak wskazują wyniki badań, luka w osiąganiu orgazmu wynika z wielu czynników, w tym m.in. z niewiedzy na temat łechtaczki.

- „Wyprawa na Mt. Clitoris” w humorystyczny sposób podchodzi do kwestii, o której wiele par wciąż waha się rozmawiać. Jednak niezależnie od powodów – czy to wstyd, strach przed odrzuceniem, czy po prostu brak wiedzy – w EasyToys wierzymy, że otwarta komunikacja między partnerami jest zawsze pierwszym krokiem w kierunku bardziej satysfakcjonującego życia seksualnego. Motto naszej firmy brzmi „It’s Playtime” i jest to nasz sposób na zachęcanie ludzi do odkrywania tego, co sprawia im przyjemność poprzez zabawę. Dzięki tej kampanii mamy właśnie nadzieję to osiągnąć – mówi Eric Idema, dyrektor generalny EasyToys.

Więcej o kampanii Mt. Clitoris na: https://www.thegapisreal.com/pl/ 


EasyToys to marka specjalizująca się w produktach związanych z erotyką i intymnością. Oferuje szeroki asortyment zabawek erotycznych, akcesoriów, bielizny oraz innych produktów, które pomagają odkrywać i poprawić swoje doświadczenia w dziedzinie życia intymnego. EasyToys stawia na jakość, innowacyjność i bezpieczeństwo swoich produktów. Dzięki współpracy z ekspertami – seksuologami oraz projektantami, a także prowadzonym badaniom satysfakcji, zapewnia dostępność produktów dających możliwość eksploracji i spełnienia swoich pragnień w sposób komfortowy i dyskretny. Więcej inspiracji na www.easytoys.pl, a także w kanałach social media EasyToys na Instagramie i TikToku.

Powiązane
Karol Strasburger
Pokręcony quiz z pytaniami z "Familiady". Zgadniesz, jak odpowiedzieli ankietowani?
Czy opalanie wpływa na płodność? Odpowiedź może was zaskoczyć
para na plaży
para na plaży
Naukowcy od lat ostrzegają przed nadmiernym opalaniem. Wiemy już, że promienie UV w świetle słonecznym są szkodliwe i powinniśmy się przed nimi chronić. Ale słońce daje nam też dużo dobrego. Pod jego wpływem w naszym organizmie produkuje się witamina D. W lecie maleje ryzyko depresji, a wzrasta szansa na zajście w ciążę. Czy powodem dużej liczby poczęć w miesiącach letnich jest tylko urlopowy nastrój? Okazuje się, że nie.Naukowcy zbadali wpływ promieni słonecznych na libido i płodność zarówno kobiet jak i mężczyzn. Wyniki okazały się dużym zaskoczeniem. O ile zwiększoną ochotę na igraszki po kilku godzinach spędzonych na słońcu można łatwo wytłumaczyć, o tyle zwiększona płodność nie jest już taka oczywista. A jednak. Wygląda na to, że rozsądne opalanie znacznie zwiększa szanse na zajście w ciążę.
Czytaj dalej
8 czerwonych flag. Zaskakujące, po czym można poznać, że partner cię zdradza
para rozstanie
para rozstanie
Czy to da się przewidzieć, czy można wyczuć, że partner nie jest wierny, zanim sprawa będzie na tyle poważna, że już nie będzie co ratować? O sygnały zwiastujące zdradę zapytałyśmy Marlenę Kazoń, psychoterapeutkę par i terapeutkę traumy, która na co dzień pracuje z pacjentami w Warszawie.Tyle lat spędziliście razem, wydawało ci się, że nie macie przed sobą żadnych tajemnic. A potem nagle słyszysz: "Odchodzę, mam kogoś". Tak niestety kończy się w Polsce wiele małżeństw. Jeden na trzy formalne związki czeka rozpad. Zdrada jest na drugim miejscu powodów rozstań. Najczęstsza jest niezgodność charakterów. Oficjalnie.
Czytaj dalej