portalparentingowy.pl Ciąża i poród Zaszła w ciążę mimo stosowania antykoncepcji. Podczas badania USG czekała ją kolejna niespodzianka
fot. unsplash.com/Anastasiia Chepinska

Zaszła w ciążę mimo stosowania antykoncepcji. Podczas badania USG czekała ją kolejna niespodzianka

17 marca 2021
Autor tekstu: Karol Zaborowski

Antykoncepcja hormonalna jest jedną z najpopularniejszych metod zabezpieczenia przed niechcianą ciążą. Trzeba jednak zaznaczyć, że żadna metoda antykoncepcji nie daje 100% pewności, że podczas stosunku dojdzie do zapłodnienia. Co więcej, w przypadku tabletek antykoncepcyjnych ważne jest odpowiedzialne podejście do ich zażywania. Chodzi tu między innymi o tym, aby pamiętać o wzięciu tabletki każdego dnia oraz to, aby zażywać je o podobnej porze.

Jednak nawet stosując się do wszystkich zaleceń, wciąż istnieje niewielka szansa, że tabletka nie zadziała tak jak powinna. Taka sytuacja spotkała 28-letnią Amy Maxey, która zaszła w ciążę z partnerem, który nie chce angażować się jako ojciec. Co więcej, kobieta będzie musiała poradzić sobie z wychowaniem aż trójki małych dzieci.

Nie sądziła, że może zajść w ciążę

Pierwszymi oznakami, że Amy zaszła w ciążę, było złe samopoczucie i poranne mdłości, które pojawiają się u wielu kobiet, spodziewających się narodzin dziecka. Jednak początkowo 28-latka nie połączyła swoich dolegliwości z ewentualną ciążą. Dopiero jej siostra zasugerowała, aby Amy zrobiła sobie test ciążowy, który wyszedł pozytywny.

Niestety z czasem samopoczucie Amy nie ulegało poprawie. Kobieta spała nawet po 12 godzin w ciągu dnia, mimo że były to dopiero pierwsze tygodnie ciąży. W 6. tygodniu 28-latka zdecydowała się pójść na swoje pierwsze badanie USG, którego wyniki okazały się dla niej równie duży zaskoczeniem co pozytywny wynik testu ciążowego.

Wszystko dlatego, że Amy była w ciąży mnogiej. Pierwsza lekarka dostrzegła na ekranie EKG dwa płody, ale chciała skonsultować wyniki badania z kolejnym specjalistą. Kiedy do sali weszła kolejna lekarka, stwierdziła, że Amy urodzi trojaczki.

Pierwsza lekarka powiedziała, że widzi dwa płody i musi się skonsultować. Wtedy przyszła kolejna i powiedziała, że tak naprawdę są trzy - powiedziała Amy.

Dalsze badania wykazały, że w przypadku Amy doszło do podwójnego zapłodnienia. Oznacza to, że w czasie jednego cyklu zostały uwolnione dwie komórki jajowe zamiast jednej i obie zostały zapłodnione. Co więcej, jedna z zapłodnionych komórek podzieliła się, tworząc bliźnięta jednojajowe.

Lekarze poinformowali 28-latkę, że istnieje obawa, że w przypadku trzech zarodków niezwykle trudno jest donosić ciążę do 12. tygodnia. Na szczęście jej wyniki są jak najbardziej w normie.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

źródło: Parenting.pl

Obserwuj nas w
autor
Karol Zaborowski

Redaktor portalparentingowy.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy