Jak będzie wyglądała nauka po wakacjach? Niedzielski mówi o dwóch wariantach

Adam Niedzielski o sytuacji epidemicznej w kraju

W piątek odbyła się konferencja prasowa z udziałem Adama Niedzielskiego, który wypowiadał się na temat sytuacji epidemicznej w kraju. Minister zdrowia podkreślał, że z każdym tygodniem liczba zachorowań się zmniejsza, a dynamika zakażeń zmierza w kierunku zera.

Nie oznacza to jednak pożegnania z epidemią:

-Pojawia się jednak ryzyko, że będziemy mieli do czynienia z odbiciem, z odwróceniem tendencji i przyrostem zakażeń. Dlatego tak ważna jest nasza akcja w postaci Narodowego Programu Szczepień - podkreśał Adam Niedzielski.

Minister zdrowia kolejny raz przypomniał, jak ważne są szczepienia i że to właśnie dzięki nim jesteśmy w stanie poradzić sobie z epidemią.

Jak będzie wyglądał powrót uczniów do szkół?

Adam Niedzielski podczas konferencji prasowej był pytany również o powrót uczniów do szkół. Mimo tego, że wakacje dopiero się zaczęły, wiele osób zastanawia się, jak w kolejnym roku szkolnym będzie przebiegało nauczanie.

Minister zdrowia wyraźnie zaznaczył, że ostateczna decyzja dotycząca przebiegu zajęć w roku szkolnym 2021/2022 jeszcze nie została podjęta. Wszystko zależy od sytuacji epidemicznej w kraju.

Szef resortu mówił o różnych wariantach, dwa z nich są najbardziej brane pod uwagę. Pierwszy - najbardziej optymistyczny - to powrót do nauki stacjonarnej. Drugą opcją jest nauczanie hybrydowe.

- Będziemy robili wszystko, żeby ten powrót do szkół miał miejsce. Jeżeli będziemy mieli do czynienia z tym, że obecny trend się utrzymuje, a nie będziemy widzieli jakiegoś dynamicznego wzrostu zakażeń, to najbardziej prawdopodobne jest to, że wrócą do szkół - podsumowal Niedzielski.

Mamy nadzieję, że w przyszłym roku szkolnym uczniowie w końcu zasiądą do szkolnych ławek.

Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:

• Brytyjka będąc w ciąży po 3 tygodniach zaszła w kolejną ciążę

• Kobieta podczas porodu dowiedziała się, że ma podwójny system rozrodczy

• Mama znalazła w łóżku dziecka nietypowe robaki. Okazało się, że nie były to pluskwy

Źródło: Konferencja prasowa