Kobieta urodziła dziecko na lotnisku. Nadała mu oryginalne imię
Na lotnisku doszło do zadziwiającego zdarzenia. Kobieta urodziła dziecko w toalecie, ale to jeszcze nie wszystko. To, jakie nadała mu imię, zadziwiło obsługę lotniska, która stanęła na wysokości zadania. Jak doszło do tej sytuacji?
Zaraz obok bramki, w toalecie na lotnisku, kobieta urodziła dziecko. Już miała wsiąść do samolotu, gdy podróż przerwał jej... poród.
Kobieta urodziła dziecko na lotnisku
Z pewnością nie tak kobiety wyobrażają sobie swój poród. Tym razem dziecko postanowiło zaskoczyć swoją mamę, pojawiając się na świecie szybciej niż przewidywali lekarze.
Tak było w przypadku pewnej Amerykanki, która w drodze do Hondurasu z Miami, nagle zaczęła rodzić w lotniskowej toalecie . Wszystko wydarzyło się w niedzielę 20 czerwca. Dziewczynka pojawiła się na świecie o godzinie 10.30.
Dzielna obsługa lotniska
Pracownicy lotniska wykazali się ogromną empatią i wsparciem. Okazało się, że to prawdziwi specjaliści w zakresie odbierania porodów. Otoczyli przyszłą mamę prawdziwą opieką i pozwolili na bezpieczne rozwiązanie.
Na cześć nietypowych narodzin mama nadała dziecku imię Mia, pochodzące od nazwy lotniska - Miami International Airport.
-
Byliśmy zaszczyceni, że mogliśmy pomóc mamie w bezpiecznym porodzie na lotnisku MIA i jesteśmy dumni, słysząc, że dziecku nadano imię Mia z powodu jej narodzin na naszym lotnisku
- zacytował słowa Grega China, rzecznika lotniska w Miami, portal mother.ly.
Narodziny zostały uhonorowane przez burmistrz hrabstwa Miami-Dade, Danielę Levine Cava, która napisała na Twitterze: "Witaj na świecie, kochana MIA!".
-
Brytyjka będąc w ciąży po 3 tygodniach zaszła w kolejną ciążę
-
Kobieta podczas porodu dowiedziała się, że ma podwójny system rozrodczy
-
Mama znalazła w łóżku dziecka nietypowe robaki. Okazało się, że nie były to pluskwy
źródło: edziecko.pl