Małe dzieci uwielbiają spędzać słoneczne popołudnia na dworze. Często rodzice nie mają nic przeciwko i bez kremu z filtrem puszczają malucha na zewnątrz. Eksperci jednak ostrzegają. Promienie słoneczne mogą stanowić zagrożenia dla zdrowia dziecka.
Przed nami coraz więcej gorących dni. Ze względu na to dermatolodzy apelują do rodziców o ostrożność. Szczególnie małe dzieci powinny być chronione przed zgubnym działaniem słońca.
Lekarze apelują: chrońmy dzieci przed słońcem!
Skóra dziecka jest cienka i ma mniej melaniny niż ta u osoby dorosły. W związku z tym jest bardziej narażona na poparzenia, a także mutacje spowodowane promieniowaniem słonecznym. Mimo że wśród wielu osób wciąż krąży mit o uzdrawiającym działaniu słońca, to lekarze od dawna go obalają. Zarówno w przypadku starszych, jak i młodszych dzieci należy zachować odpowiednie środki ostrożności.
Podczas wakacji rodzice nie powinni zapominać o stosowaniu kremów z filtrem, najlepiej tych o wyższym faktorze niż 25. Ponadto należy pamiętać o regularnej aplikacji i nakładaniu kremu co 2 lub 3 godziny. Warto również troszczyć się o nakrycie głowy i zasłanianie ciała dziecka ubraniami. Jeśli maluch zacznie narzekać na pieczenie, lepiej opuścić otwartą na słońce strefę.
Nieostrożność może mieć poważne konsekwencje
W przypadku najmłodszych dzieci trzeba zachować podwójną ostrożność. Rodzice noworodków powinni całkowicie zrezygnować ze spacerów między godziną 11 a 16 w słoneczne dni.
- Do 6. miesiąca życia w ogóle nie powinno się wystawiać dziecka na słońce! Jego skóra jest bardzo wrażliwa i cienka. Skutki tego możemy zaobserwować po 10, 20, 30 latach. Do 18. miesiąca życia nie powinniśmy odsłaniać skóry dziecka — mówił podczas konferencji zorganizowanej przez Serwis Zdrowie PAP prof. Rutkowski, specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków Narodowego Instytutu Onkologii im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie.
Ostrzeżeń ekspertów nie należy w żadnym wypadku ignorować. Oparzenia społeczne mogą zwiększyć ryzyko zachorowania na czerniaka w przyszłości.
- Wystarczy pięć takich oparzeń, by zwiększyć ryzyko zachorowania w przyszłości na czerniaka aż o 80 proc. - mówił w rozmowie z eDziecko.pl dr Bartosz Pawlikowski, dermatolog i pediatra z łódzkiej kliniki Pawlikowski.
Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:
Ludzie zachwycają się wielkimi oczami dziewczynki. Kryje się za nimi rzadka choroba
Matka chrzestna doprowadziła do awantury. Poszło o kwotę włożoną do koperty na komunię
Chciała pochwalić się córeczką w sieci. Internauci zwrócili uwagę na kolczyki
Źródło: edziecko.pl