Niemowlę pod wpływem metaamfetaminy trafiło do szpitala. Szokujące ustalenia
W piątek (4 sierpnia) do szpitala w Legnicy zgłosił się mężczyzna z 2,5-miesięcznym synkiem. Jak wykazały testy, dziecko było pod wpływem silnych narkotyków. Dziecko z zatruciem przyjęto na oddział.
Szpital bezzwłocznie zawiadomił policję, ustalenia śledczych są przerażające. Chłopcu narkotyki podawali rodzice.
Żaby nie płakał
Jak informuje portal Fakt.pl, do sytuacji doszło w ubiegły piątek, mężczyzna, który zjawił się z dzieckiem w szpitalu, to jego ojciec. Z ustaleń dziennika wynika, że w organizmie dziecka ujawniono amfetaminę i metaamfetaminę.
Jak ustalili dziennikarze “Faktu”, narkotyki dziecku podali rodzice. Mieli dodawać je do mleka, aby dziecko było spokojniejsze. Możliwe także, że malec był karmiony piersią przez matkę, która także znajdowała się pod wpływem narkotyków.
Rodzice zatrzymani
Zarówno 25-letnia matka, jak i 30-letni ojciec dziecka dopiero w niedzielę zostali przewiezieni do prokuratury. W momencie zatrzymania obydwoje byli pod wpływem silnych narkotyków. W ich domu ujawniono także marihuanę. Musieli więc wytrzeźwieć.
Matka chłopca na widok dziennikarzy usilnie zakrywała twarz.
Amfetamina śmiertelnie niebezpieczna
Środki ujawnione w organizmie dziecka mają działanie pobudzające. Tym bardziej szokuje, że rodzice podawali je dziecku “na uspokojenie”. Chłopiec przebywa w szpitalu.
Zobacz także:
Pijana matka opiekowała się dziećmi. Jej 1,5-roczna córeczka wypadła z balkonu
Skoro ona mogła to zrobić, mogą wszyscy. Policjantka dosadnie do rodziców gołych bobasów
Policjantka zwróciła uwagę na zachowanie matek na basenie. Ostrzega innych rodziców