portalparentingowy.pl Dziecko Pocałowała w brzuszek nieprzytomną siostrę, a ona zaczęła reagować
fot. thekopmylife, canva.com /zdjęcie poglądowe

Pocałowała w brzuszek nieprzytomną siostrę, a ona zaczęła reagować

30 listopada 2021
Autor tekstu: Wioleta Piróg

Popy Smith przyszła na świat w 29. tygodniu ciąży. Po urodzeniu okazało się, że dziewczynka ma problemy ze zdrowiem. Pewnego razu straciła przytomność i trafiła do szpitala. Kiedy leżała w łóżeczku i nie było z nią żadnego kontaktu, jej starsza siostra znalazła niezwykły sposób, aby Popy wróciła do zdrowia.

Popy Smith urodziła się 17 grudnia 2014 w 29. tygodniu ciąży. Ważyła zaledwie kilogram. Na oddziale neonatologii musiała spędzić trzy miesiące, aż osiągnęła wagę 2 kilogramów. Wtedy w końcu rodzice mogli zabrać ją do domu.

Zespół Möbiusa

Rodziców zaniepokoił fakt, że Popy często ulewała jedzenie. Wkrótce okazało się, że dziewczynka ma zespół Möbiusa, który objawiał się nieprawidłowym funkcjonowaniem mięśni twarzy. Lekarze uświadamiali rodziców, że ich córka może mieć problemy z mówieniem i chodzeniem. Na szczęście okazało się, że nie mieli racji.

- Lekarze mówili, że Popy może nie mówić lub nie chodzić, ale ona zaczęła stawiać swoje pierwsze kroki już w wieku 15 miesięcy, co dla wcześniaka jest normalne. To było wspaniałe, niesamowite… Widzieć to, jakie postępy robi. Mogliśmy nawet odłączyć ją od sondy, na jej pierwsze urodziny. Było coraz lepiej każdego dnia - wyznał Stephen, tata Popy.

Chociaż dziewczynka miewała czasami problemy z oddychaniem i wymagała kilku pobytów w szpitalu, to lekarze byli zadowoleni z postępów, jakie robiła. Niestety kilka dni przed skończeniem dwóch lat, dziewczynki nie udało się dobudzić. Jej serce biło, ale nie było z nią żadnego kontaktu.

Stan dziewczynki się pogarszał

Dziewczynka trafiła do szpitala, gdzie lekarze starali się ustabilizować jej stan, który niestety po dwóch dniach, w dniu urodzin Popy, znacznie się pogorszył. Lekarze zaczęli szukać przyczyny i okazało się, że w jej płucach zgromadził się płyn, który uniemożliwiał oddychanie. Dziewczynka tej nocy po raz pierwszy dostała drgawek.

Rano rodzice dowiedzieli się, że doszło do nieodwracalnego uszkodzenia mózgu. Tata Poppy zapytał, czy to oznacza, że jego córka nie będzie już umiała mówić ani chodzić. Usłyszał wtedy, że nie wiadomo czy ona w ogóle przeżyje. Lekarze robili co w ich mocy, aby dziewczynka zaczęła oddychać samodzielnie, ale niestety im się to nie udawało. Wciąż nie reagowała także na żadne bodźce zewnętrze. Cała rodzina spędziła święta Bożego Narodzenia z Poppy w szpitalu.

Wszystko jest możliwe

Macey, siostra Poppy w pewnym momencie pochyliła się, aby ucałować siostrzyczkę w brzuszek. Postanowiła też zrobić to, co Poppy uwielbiała i dała jej buziaka w brzuch, mocno dmuchając prosto w skórę siostry, łaskocząc ją i wydając przy tym zabawny dźwięk. Na co Poppy zareagowała śmiechem! Lekarze stwierdzili, że okazywanie emocji, to nic nadzwyczajnego dla osób w takim stanie. W rodzinie jednak pojawiła się nowa nadzieja.

Ku zdziwieniu medykom, Poppy od tamtej chwili zaczęła wracać do zdrowia. Jej stan z dnia na dzień był coraz lepszy. Zaczęła znowu mówić i się poruszać, a po ośmiu tygodniach dziewczynka udowodniła, że wszystko jest możliwe!

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

Źródło: popularne.pl

Obserwuj nas w
autor
Wioleta Piróg

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl

 

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy