Zabójstwo 6-latka w Gdyni. Nieoficjalnie: sprawca to żołnierz Wojska Polskiego
W Gdyni trwa obława za mężczyzną. Jego żona po powrocie z pracy odkryła ciało 6-letniego syna w mieszkaniu. Wzywając służby, poinformowała, że to właśnie mąż zabił ich dziecko.
Nieoficjalnie mówi się, że mężczyzna jest czynnym żołnierzem Wojska Polskiego. Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia przed dotarciem służb.
Ciało dziecka w Gdyni znalazła matka
W piątkowy poranek kobieta wróciła z pracy do domu. W mieszkaniu zastała makabryczny widok. Zwłoki 6-letniego synka i psa. Dziecko miało rany cięte szyi.
Informacje zbrodni potwierdza gdańska policja. “Policjanci i prokuratorzy pracują na miejscu zabójstwa chłopca. Zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymaliśmy po godz. 10:00. Śledczy rozmawiają z osobami, które mogą mieć wiedzę na temat tego zdarzenia, przesłuchiwani są świadkowie. Na miejscu jest również policyjny psycholog, który udziela wsparcia najbliższym dziecka” – poinformowała kom. Karina Kamińska, rzecznik Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.
Żołnierz zabił własne dziecko
Jak informuje RMF, nieoficjalnie mówi się, że to właśnie kobieta, która znalazła zwłoki syna, poinformowała służby, że sprawcą jest ojciec dziecka, a jej mąż. Stacja podaje, że 44-letni mężczyzna najprawdopodobniej jest czynnym żołnierzem Wojska Polskiego. Trwa obława za nim.
“Został ogłoszony alarm dla policjantów z garnizonu gdyńskiego oraz Wydziału Kryminalnego KWP w Gdańsku, którzy szukają osoby mogącej mieć związek z tym przestępstwem” - dodaje Kamińska.
Kolejna zbrodnia
Jeszcze nie opadły emocje po śmierci Mareczka spod Krakowa i środowym ataku nożownika, w którym zginął 5-letni Maurycy. Trudno pogodzić się z tymi wydarzeniami i trudno o nich pisać bez emocji.
Wkrótce podamy więcej szczegółów.
Zobacz także:
Tragedia w podkrakowskim przedszkolu. Nie żyje 4-letnie dziecko
Nożownika z Poznania czeka ciężki los. Strażnik więzienny mówi, co z takimi robią za kratami