19-latka przyszła do szpitala z noworodkiem na rękach. Natychmiast wezwano policję
Ta historia łamie serce. Do szpitala w Garwolinie zgłosiła się nastolatka z martwym noworodkiem, ale badania przeprowadzone na maleńkim ciałku wykazały, że dziecko urodziło się żywe i zdrowe. Czy młoda matka zabiła własne dziecko?
Tej informacji nie podano do wiadomości publicznej, wiadomo jednak, że dziewczyna usłyszała już zarzuty. Jeżeli okaże się, że zabiła własne dziecko z premedytacją, grozi jej nawet dożywocie.
19-latka z martwym noworodkiem
To przerażające zdarzenie miało miejsce 22 lutego 2024 roku w szpitalu powiatowym w Garwolinie. 19-letnią dziewczynę trzymającą w ramionach martwego noworodka, przywieźli do szpitala jej bliscy.
Dziecko urodziło się niewiele wcześniej w miejscu zamieszkania nastolatki, w Starym Miastkowie. Sprawą od razu zajęła się policja i prokuratura. Przeprowadzono także sekcję zwłok noworodka.
Dziecko urodziło się żywe i zdrowe
Badania wykazały, że dziecko urodziło się żywe. W rozmowie z rdc.pl prokurator regionalny Leszek Wójcik mówi:
Wyniki przeprowadzonej sekcji zwłok wykazało, że dziecko, które było przewiezione do szpitala, tego dnia w godzinach rannych było żywe. Było to dziecko zdrowe, nie nosiło żadnych obrażeń ciała, ważyło 2,5 kg
W początkowej fazie śledztwa prokurator kierował się artykułem 149, który mówi o zabójstwie dziecka przez matkę w okresie porodu i pod jego wpływem. Ale w trakcie czynności postanowił zmienić kategorię czynu.
Nastolatce grozi dożywocie
Obecnie postępowanie toczy się z artykułu 148 Kodeksu Karnego, który mówi o zabójstwie. 19-latce, która najprawdopodobniej zabiła własne dziecko, grozi dożywocie.
Z uwagi na dobro śledztwa wszelkie dalsze szczegóły nie są upubliczniane. Wiadomo natomiast, że dziewczyna została umieszczona w areszcie tymczasowym i usłyszała także zarzut zabójstwa.
Zobacz także:
Nowe fakty ws. wypadku w Obiecanowie. Mały Oliwier umierał na rękach taty
Dramatyczny wypadek w centrum handlowym. Dwuletnia dziewczynka straciła palce
Podwójna tragedia. W szpitalu zmarła ciężarna i jej nienarodzone dziecko