Chłopiec był maltretowany przez ojca. Uciekł z domu na komisariat policji

List pożegnalny

Tuż przed ucieczką z domu Kacper zostawił po sobie krótki, ale niezwykle wymowny list:

- Uciekłem z domu. Mamo, żałuję, że mnie urodziłaś. Ja żałuję, że z wami jestem. Do widzenia."

Ojciec chłopca został natychmiast aresztowany i oskarżony o znęcanie się nad nieporadną ze względu na wiek osobą. Kacper wraz z czteroletnim bratem trafił do rodziny zastępczej, a matka ma zakaz kontaktowania się z nim. Może dzwonić tylko do młodszego brata.

Matka walczy o dzieci

Kacper w domu rodzinnym doświadczył tragicznych przeżyć. Chłopiec był bity, nie dostawał jedzenia i spał na podłodze. Jego matka również doznawała przemocy ze strony męża. Dodatkowo agresywny mężczyzna miał być mitomanem i manipulantem. Kłamał o swoim pochodzeniu i karierze zawodowej. Twierdził, że pochodzi z niezwykle zamożnej rodziny. Ponadto udając swoją własną matkę, pisał do żony maile, w których pouczał ją o życiu rodzinnym. Kazał jej w nich kochać i szanować męża. Kobieta kryła oprawcę i jego czyny. Jednak dziś walczy o swoich synów i chce odzyskać prawa rodzicielskie.

Według specjalistów musiałoby w niej dojść do szczerej i prawdziwej przemiany, aby mogła odbudować relacje z synami. Jednak oni również muszą wyrazić taką potrzebę, gdyż zagojenie ran nie będzie łatwe. Sąd ma zdecydować na ten temat najwcześniej w listopadzie tego roku.

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?

• Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę

• Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan

Źródło: fakty.tvn24.pl