Ciężarna dowiedziała się, że ma raka w zaawansowanym stadium. Teraz przestrzega przed solarium

Solarium przyczyniło się czerniaka

Kobieta przyznaje, że jej wizyty w solarium rozpoczęły się już w wieku nastoletnim. Podobało jej się, jak wygląda opalenizna na skórze i była przekonana, że gwarantuje jej zdrowy wygląd. Niestety, w wieku 23 lat zauważyła u siebie dziwną zmianę na szyi.

Lekarze potwierdzili jej obawy — u kobiety rozwinął się czerniak. Wszystko przez zbyt często korzystanie z usług solarium. Z czasem Tazmyn wyczuła na szyi twardy guzek. Była już wtedy w ciąży i dopiero po ślubie.

Zdiagnozowano u niej nowotwór w trzecim stadium. Pomimo operacji usunięcia węzłów chłonnych, choroba dalej szybko się rozprzestrzeniała. Niezbędne było przedwczesne wywołanie porodu.

Przestroga dla innych

W 2021 roku okazało się, że guzy są już w płucach. Po latach ciągłej walki z rakiem kobieta przekroczyła już 30 rok życia.

- Moje zdrowie psychiczne gwałtownie się pogorszyło i byłam przerażona. Przeglądałam stare zdjęcia, na których miałam mahoniową opaleniznę i nie mogłam uwierzyć, jak głupia byłam. Żadna opalenizna nie jest warta tego, przez co przeszłam — przyznała Tazmyn.

Mimo wszystko kobieta nie poddaje się i dalej walczy o powrót do zdrowia. Dzieci są jej motywacją. Obecnie na Instagramie uświadamianie innych i ostrzega przed zagrożeniami idącymi w parze z pozornie niegroźnymi lampami UV

Zobaczcie, jak teraz wygląda:

Źródło: parenting.pl, instagram.com/tazmyn_patterson_

Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:

• Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?

• Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę

• Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan