Ciężarna Maja Hyży reaguje na falę krytyki. "Rozstępy, duże brzuchy – to jest coś normalnego"
Maja Hyży podczas premiery filmu "Miłość jest blisko" postanowiła zadziwić wszystkich odważną kreacją. Gwiazda pokazała się w opiętej sukience z odsłoniętym brzuchem ciążowym. "Rihanna może, to ja nie mogę?" -skomentowała.
Fani Mai Hyży aż zaniemówili. Wokalistka postanowiła odważnie pokazać swoje krągłości i stanęła z odkrytym brzuchem ciążowym na czerwonym dywanie. Wyglądała zjawisko. Mimo to zewsząd spłynęła na nią fala hejtu. Wreszcie postanowiła na nią odpowiedzieć.
Maja Hyży pokazała brzuch ciążowy
Maja Hyży jest mamą trójki wspaniałym dzieci. Niedługo do jej gromadki dołączy kolejny maluch. Oczekiwane dziecko jest owocem jej związku z Konradem Kozakiem. Wokalistka niewątpliwie jest jedną z tych kobiet, którym ciąża służy. Kiedy pokazała się na premierze filmu "Miłość jest blisko" wszyscy zaniemówili. Fani mogli zobaczyć Hyży w opiętej sukience, która odsłaniała cały jej brzuch.
Reporterka portalu Jastrząb Post postanowiła zapytać Hyży skąd pomysł na tak odważną stylizację. Gwiazda otwarcie przyznała, że pomimo ciąży chciała wyglądać odważnie i atrakcyjnie.
- Miałam taką ochotę wyeksponować to, że jestem w ciąży. Uważam, że ciało kobiety w ciąży jest na pozór mega seksowne i jestem bardzo dumna z tego, że jestem w ciąży. Z drugiej strony – Rihanna może, to ja nie mogę? Na pewno dodała mi trochę odwagi i inspiracji. Poczułam chęć pokazania się w taki, a nie inny sposób — przyznała.
Maja Hyży odpowiada na krytykę
Niestety gwiazda przez swoją kreację spotkała się dużą krytyką. Wiele osób stwierdziło, że ciężarnej "nie wypada" chodzić odsłoniętym brzuchem publicznie. Hyży postanowiła odpowiedzieć na te zarzuty.
- Wiem, że były hejty, spodziewałam się tego. Odnośnie do stanu mojej skóry, to nie wiem w ogóle, o co chodzi. Jestem w ciąży, mam rozstępy i to jestem w trzeciej pełnej ciąży. No sorry, ale nie spodziewajmy się jakiejś gładzi, albo żebym pigmentem sobie wysmarowała ten brzuch. Nie wstydzę się swojego ciała. Jest, jakie jest i uważam, że jest wystarczająco piękne, by je pokazywać. Uważam, że zdjęcia były piękne i wyglądam na nich bardzo dobrze. Jak miałabym powtórzyć, to bym to powtórzyła. [...] Nie mówię, żeby dziewczyny chodziły teraz z gołymi brzuchami, ale żeby się nie wstydziły swojego ciała, będąc w ciąży. Rozstępy, duże brzuchy – to jest coś normalnego — powiedziała dla portalu Jastrząb Post.
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Szukali jej od dwóch lat. Nie mieści się w głowie, gdzie znaleziono 6-latkę
-
Rączki i nóżki rocznej dziewczynki zaczęły robić się fioletowe. Wszystko przez kawałek sera
-
Matka pokazała, jak wygląda jej 14-miesięczna córka. Internauci zamarli, w sieci rozpętała się burza
Źródło: jastrzabpost.pl