Czy dzieci mogą pić sok z aronii? Odpowiadamy
Sok z aronii to jeden z suplementów, który najczęściej pojawia się w polskich domach. Charakteryzuje go cierpki smak i intensywny kolor. Napój ten jest pełen witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Wydawałoby się więc, że jest idealny dla dzieci. Eksperci jednak ostrzegają — z sokiem z aronii trzeba uważać.
Według dietetyków i pediatrów aronia nie powinna się znajdować w diecie dziecka przed 6 miesiącem życia. Tak młody organizm może sobie nie poradzić z jej przetrawieniem. Starszym dzieciom zaleca się za to rozcieńczanie soku z aronii wodą.
Czy dzieci mogą pić sok z aronii?
Sok z aronii jest dostępny prawie w każdym większym sklepie i aptece. Można go dostać już za około 10-15 zł za litr. Widzi się w nim wartościowy składnik diety. Niewątpliwie jest w tym dużo prawdy. Sok z aronii może znacznie poprawić nasze zdrowie. Jednak w przypadku dzieci, trzeba uważać.
Przed 6 miesiącem życia dziecko nie powinno pić soku z aronii — eksperci są co do tego zgodni. Organizmy maluchów nie wytworzyły jeszcze enzymów trawiennych, które umożliwiłyby przyswojenie płynu. Po przekroczeniu 6 miesięcy życia można już wprowadzać aronię do diety. Zaleca się jednak rozcieńczać ją z wodą i podawać w małych porcjach.
W przypadku starszych dzieci sok z aronii potrafi zdziałać cuda. Może on uchronić dziecko przed grypą czy przeziębieniem, zmniejszyć ryzyko nowotworu lub zapobiec chorobom cywilizacyjnym. Aronia jest pełna witamin, przeciwutleniaczy i minerałów, które pozytywnie wpłyną na przyszłe zdrowie malucha.
Sok z aronii — na co uważać?
Według ekspertów nie powinno się pić więcej niż 50 mililitrów soku z aronii dziennie. Tę dawkę można śmiało dodać do szklanki wody lub herbaty. Aby pozbyć się cierpkiego posmaku, zaleca się dodanie łyżeczki miodu.
Sok z aronii jest zatem świetnym dodatkiem do menu dziecka. Co jednak z syropem z aronii? Jego już dietetycy nie polecają. Bardzo często nie ma w nim aronii właściwie wcale. Producenci dodają do niego mnóstwo cukru lub syropu glukozowo-fruktozowego. Ze względu na to rodzice muszą dokładnie czytać składy i patrzeć, co wrzucają do koszyka.
Źródło: medonet.pl, rodzice.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
-
Uczniowie boją się włączać kamerki podczas lekcji. Czy są obowiązkowe podczas zajęć?
-
Zaczęła karmić dziecko w czasie zakupów. Reakcja klientów zaskoczyła kobietę
-
Kiedy starsi uczniowie wrócą do szkół? Ministerstwo Edukacji musiało zmienić swój plan
