Dietetyk bierze pod lupę sery z Biedronki. Wskazuje konkretne marki

Dietetyk sprawdza sery z Biedronki

Tanio i dobrze - tak chcą kupować Polacy, jednak te dwie cechy łączy niewiele produktów, nawet w Biedronce. Dietetyk wziął pod lupę składy serów, które Polacy na co dzień kupują w swoim ulubionym dyskoncie. Dla niektórych nie mamy dobrych wieści - część z tych produktów NIGDY nie powinno lądować w naszych koszykach.

Tłuszcz, znikoma zawartość białka - to nie są cechy produktu, którym chcesz karmić swoją rodzinę. Ale spokojnie - to nie znaczy, że masz wyrzucić sery ze swojej diety, albo wydawać “miliony monet”. W Biedronce są też produkty, które warto kupić i zjeść, ba, nawet dać je dzieciom. 

Tych serów z Biedronki nie kupuj

Dietetyk postanowił przyjrzeć się ośmiu produktom dostępnym na stałe w ofercie Biedronki. Mówiąc wprost - trzy z nich powinniście omijać szerokim łukiem. Pierwszy pod lupę trafia ser topiony Światowid ze szczypiorkiem. - Tragedia, tylko 50 proc. sera w składzie - słyszymy. Dalej nie ma sensu mu się przyglądać, bo to po prostu nie jet ser.

Kolejny “po uszach” oberwał wybierany przez unikających produktów odzwierzęcych Gouda Violife w plastrach. - To słaby wybór. W ogóle nie ma białka - odziera ze złudzeń konsumentów Michał Wrzosek. Można znaleźć znacznie lepsze roślinne zamienniki. Będąc na takiej diecie, trzeba pamiętać, że białko jest nam niezbędne i bardzo trzeba pilnować jego podaży w posiłkach. 

Trzeci produkt to ser kanapkowy klasyczny Delikate - to marka własna Biedronki, niestety ten nie wyszedł. - Mało białka, dużo tłuszczu - mówi dietetyk. Ale spokojnie, tu zaczynają się lepsze wieści, bo w Biedronce można kupić naprawdę dobre sery, niekoniecznie wydając dużo pieniędzy. 

Jaki ser warto kupić w Biedronce

Warto wybrać mozarellę Sottile Gusto. Dietetyk zauważył dobrą proporcję w składzie makro 24 g białka i 20 g tłuszczu na 100 g. - Fajny wybór - przyznał. Jeszcze lepszy pomysł to wersja light tego sera. - Jeszcze lepiej, bo nadal dużo białka, a dużo mniej tłuszczu - zaznaczył Wrzosek. Warto wspomnieć, że obecnie ten ser kupimy w Biedronce w obniżonej cenie. Często zresztą jest na niego promocja, która obowiązuje przy zakupie 2 szt. Mozzarella jest świetna do sałatek, na tosty, do zapiekanek, również makaronowych.

Kolejny ser, który możemy kupić bezpiecznie to królewski light od marki Sierpc. Ma aż 31 g i 19 g tłuszczu na 100 g. Dietetyk przyznaje, że to jego ulubieniec w tym zestawieniu. - Ser twarogowy to świetny wybór, mało kalorii i tłuszczu, a dużo białka - mówił o chudym twarogu Delikate. Nie najgorzej wypadł też ser kozi od Światowida, mimo iż ma sporo kalorii, bo 360 na 100 g.

Ser żółty to złoto w diecie dziecka

Jeśli nie ma przeciwwskazań medycznych, ser żółty do diety dziecka można wprowadzić już w pierwszym roku życia. I warto to zrobić, bo w dobrej jakości produkcie znajdziemy m.in. witaminy A i E, które wspierają odporność maluszka, ale też i starszych konsumentów.

Nie można pominąć tu wapnia, który wzmacnia układ nerwowy, ale też kości i zęby. To szczególnie istotne w fazie intensywnego wzrostu, ale też dla osób w wieku dojrzałym, szczególnie kobiet, które bardziej niż mężczyźni zagrożone są osteoporozą. Do tego ser jest świetnym źródłem białka, które bierze udział w budowaniu i utrzymaniu tkanki mięśniowej. A ta to nie tylko siłą, ale też prawidłowa postawa ciała i… krążenie, bo serce jest mięśniem.

Ser jest dość kaloryczny, dlatego mimo wszystko warto zachować w tym przypadku umiar. Dzieci powinny dziennie zjadać ilość podobną wielkością do pudełka zapałek. Mamy na rynku ogromny wybór produktów o obniżonej zawartości tłuszczu i na nie szczególną uwagę powinni zwrócić ci, którzy walczą o zachowanie odpowiedniej masy ciała. Warto też sięgać po sery twarogowe, mozzarellę, burratę, fetę… Każdy znajdzie coś dla siebie. 

Zobacz także:

Biedronka oszalała, rozdaje 800 zł na zakupy! Ciąg dalszy walki dyskontów

Popularny baton wycofany ze sklepów. GIS: Uwaga, zanieczyszczenie plastikiem

Zrobiliśmy test w ciemno kremów czekoladowych. Zwycięzca mógł być tylko jeden